Bar McDaniel's

Bar u Daniela -McDaniel's -świetne, kameralne miejsce, rodzinna atmosfera, bardzo mili i pomocni ludzie prowadzą lokal, pan Daniel nawet po zamknięciu lokalu po naciśnięciu dzwonka obsluży klienta z uśmiechem i dowcipem, pani Dorotka odpowiedzialna za jedzonko perfekcyjnie przygotowuje posiłki a dla mnie specjalnie przyazła z domu zrobic posiłek bo późno przyjechałem nad jezioro -dziękuję🌹🌹🌹, do tej pory jadłem pomidorową 👍 devolaj w chrupiącej panierce z wyciekającym maselkiem ze środka 👍 placki ziemniaczane chruuuupuące!!! co nie często suę zdarza 👍 bar niepozorny a jedzonko pyszne no i ta atmosfera -POLECAM👍👍👍

Miejsce bardzo klimatyczne łączące spokój całego resortu dla całej rodziny i znajomych. Zamawialiśmy de volaille, placki ziemniaczane, stripsy i inne mniejsze przekąski jak burgery i hotdogi. Wszystko smaczne, polecam! :)

Nie polecam. Zamówiliśmy zupę pomidorową i kotleta de volaile. Zupy jeszcze ok dlatego 1 gwiazdka więcej, ale kotlet de volaile niedopieczony i w środku cały tłusty, po prostu nas odrzucało jak na niego patrzyliśmy!!!, Nie rozumiem jak pani mogła wydać nam takiego kotleta jak już na pierwszy rzut oka bylo widac ze cos jest z nim nie tak!!!. Pani w przerwie pomiędzy przygotowywaniem posiłków pali sobie papierosa. Pierwszy i ostatni raz tam byliśmy, partner miał później bardzo wielkie problemy żołądkowe!!!!

Mały niepozorny, schowany w ślepej uliczce bar, jedzenie choć serwowane na papierowych naczyniach podane estetycznie do tego bardzo smaczne. Jedliśmy devolay, flaczki i pierogi z mięsem. Świetna surówka, żałuję że nie spróbowaliśmy golonki. Szczerze wszystkim polecamy. Goście hotelu Moran

Daniel właściciel Mega Pozytyw dla Niego do klienta podchodzi jak do członka rodziny, super atmosfera czy robisz zakupy w sklepiku czy zamawiasz jedzenie czujesz się jak u siebie. Polecam! Dodam wrócimy w to samo miejsce żeby się spotkać z Danielem kupować i dobrze zjeść.

Bardzo dobre jedzenie - kotlet schabowy i kotlet de volaille - tłuczone bezpośrednio przed podaniem, znakomita surówka, rewelacyjne ciemne piwko "z kija", bardzo przyjazna obsługa i przystepne ceny, polecamy!!!

Wszystko w najlepszym klimacie ostrowskim nad jeziorem powidzkim dzięki przesympatycznemu Danielowi i jego ojcu . Klimat jak na ławeczce w Wilkowyjach 😀Wszystkich tu poznasz i zjesz smacznie

Bardzo dobre jedzenie, przemiła obsługa i doskonała atmosfera. Wszystkim serdecznie polecam! Pozdrowienia dla Pana Daniela oraz Pani Dorotki 🙂