U Jolki

Przychodzić do lokalu, brać piwko, szoty. Polecam mocno, Pani Jola to złota kobieta!

Stali klienci, czasami delikatny tłok, sala dla palących ale przede wszystkim grzecznie i bez ekscesów. Klienci, wiadomo, czasem sobie we własnym gronie rzucą mięsem, jednak kultura i niewpychanie nosa w cudze talerze nadal obowiązuje.
Ceny jak na sąsiedztwo dworca naprawdę przystępne, czysta toaleta.
Co do kuchni nie wiem, zaktualizuję po przetestowaniu ;)

Atmosfera, niskie ceny, bardzo miła obsługa. Lokalna społeczność stałych bywalców dodaje kolorytu. Nie znajdziesz tu uber chmielonego piwa z browaru Koczkodan 432 IBU, to nie jest hipsterska knajpa synku. To autentyczne miejsce z historią, idealne żeby wyskoczyć na kilka piw z dobrymi kumplami. Kawa też się znajdzie.
Piwo 6 zł, małe piwo 5 zł, wódeczka 5 zł, tak powinno być w każdym barze.

Fajny bar, miła obsługa, obejrzysz mecz ekstraklasy lub ligę angielską polecam bardzo

Kultowe miejsce. Polecam.

Lokal "U Jolki" z dwoma salami na każdej z nich tv z satelity,osobna sala dla amatorów palenia co jest duży plus dla palaczy oraz ogródek,ceny piw po 5.50

Lubię czasem dziabnąć browarka u pani Joli. Dobre ceny, obok tanich polskich sikaczy dostępna jest holba, amatorzy jarania szlugów znajdą dla siebie salkę, znudzony gość zaś obejrzy TVN24 lub hity VH1. Same plusy.

Bardzo fajne miejsce, miła obsługa, dobre piwko, czysta toaleta. Wewnątrz ogródek z ławeczkami.