Kultowa knajpka "U Władka"

Slyszalem hisotrie od Tescia jak bywal w tym miejscu z Wujkiem juz we wczesnych latach 90 na "piwku"
Za wiele sie chyba nie zmienilo, tak jak z reszta wlasciciel Pan Władek, ale to potwierdza stwierdzenie,ze zmiany nie zawsze sa dobre. Po co zmieniac cos co dobrze funkcjonuje?
Widac jak na dloni,ze miejsce zatrzymalo sie wlasnie w tych czasach, ale w sumie w niczym to nie przeszkadza, bo nadal jest tam dostepne dobre zimne piwo w przystepnej cenie.
Wiadomo,ze niektorym rzeczom i sprzetom przydalo by sie troche swiezosci,ale mozna na to przymknac oko.
Nie wszystko musi byc nowoczesne,a czasem warto wrocic klimatem do moim zdaniem lepszych lat 90tych.
Mozna zjesc frytki lub "oldsqlowego" hamburgera jesli ktos lubi aczkolwiek najwiekszym atutem jest tam spory wybor zimnego, butelkowanego,niewygorowanego cenowo zlotego napoju ;)

Najlepsze miejsce w sokolnikach. Pyszne pierogi, najlepsze piwko przystępne ceny. Polecam tą kultową knajpkę ;)

Mała knajpka znajdująca się na rynku w Sokolnikach.Można napić się piwa i zjeść coś na ciepło.Ceny napoi i lodów podobne jak w sklepie.Właściciel Pan Władek bardzo pozytywny gość! Niestety na zimę jest zamknięte.Zdecydowanie polecam!!!!!!!!

Miejsce nie dla wszystkich,siedzą i piją lokalni "nadużywający alkoholu"brzydki zapach,brak toalety,sikają po krzakach,brudno,nie polecam.

Dobre ceny i mili właściciele, fajne miejsce do spotkań ze znajomymi

Bardzo fajna miejscówka , pan Władek i pani Stenia przemili , bardzo sympatyczni ludzie. Swojski klimacik , ceny normalne , jak tylko jestem w Sokolnikach w miarę możliwości zawsze zajrzę tam na piwko. Z czystym sumieniem i bez jakiegokolwiek zawahania mogę polecić tą miejscówkę, jest tam naprawdę spoko .

Sokolnickie centrum spotkań. Super bar i pan Włodek

Średnio raczej średnio,
Ceny jak na Piotrkowskiej,
bez rewelacji, chyba tylko stali bywalcy się tam spotykają. Wyszynk bigos, flaki, wątróbka drobiowa i mielone... nie jadłem ... Sama knajpa nie robi wrażenia, ot knajpa jakich wiele...