Bar przy Kąpielisku Stara Morawa

W barze na jedzenie czeka się długo. Wybór rzędu gofry, zapiekanki i frytki. Przy dwóch ostatnich jest zrozumiałe że odgrzewany gotowiec, ale gofry odgrzewane gotówce w piekarniku to już jest mega słabe. Śmietanki 5kropek ze sprayu, kilka owoców i koszt 17zl. Kąpielisko jest świetne, ale jedzenie najlepiej wziąć ze sobą swoje ;)

Jedzenie dobre niestety jest jeden problem.
Rok temu za duże frytki zaplacilem 9zl
A dziś za male frytki 10zl. Niestety inflacja

Jedzenie w tym barze jest okropne. Porcje jakość i ilość to pomyłka. Frytki smaczne ale dosłownie mała garstka za 10 złotych. Zapiekanka to zabójca dla brzucha. Nie jadłem nigdzie gorszej niż ta zapiekanka. Smak do niczego w dodatku przyklejona na papierek jak jedzenie 5 sortu. Szkoda wchodzić najlepiej zabrać ze sobą własne jedzenie i za 30 złotych mieć na całe posiedzenie różnorodne jedzenie. 1/10

Bar to jedna wielka pomyłka. Długi czas oczekiwania, niemiła obsługa, jedzenie nawet koło smacznego nie leżało. Tragedia. Nie polecam

masakra na jedzenie strasznie dlugo sie czeka, drogo ale t da sie przezyc, pracownicy zachowuja sie jakby byli tam za kare, strasze zamieszanie

Bardzo dobrze zorganizowane kąpielisko z kortem do siatki / kosza. Możliwość wypożyczenia dużych rowerów wodnych oraz kajaków. Nie wiem czy mieliśmy po prostu szczęście, ale nie spotkaliśmy się z typowym oblężeniem dla takich miejsc.

Ocena dotyczy jakości obsługi. Miałem wrażenie że panie sprzedające są tam za kare i traktują klienta za element niepotrzebny

Jedzenie typu fastfood, bardzo słabej jakości, w dodatku drogo. Ani ładnie ani smacznie, 2 gwiazdki za to, że w ogóle coś tam stoi i głodomory mają czym się ratować :) Parę słów i temat wyczerpany - polecam na kąpielisko zabrać własne jedzenie :)