Bar KARP i Karpik

Miejsce z bardzo swobodną atmosferą. W porze niedzielnego obiadu wiele rodzin z dziećmi. Na miejsce trzeba chwilę poczekać, w niedzielę nie przyjmują rezerwacji. Ryba smaczna. Nie wszystkie ryby są świeże, niektóre mrożone, więc warto zapytać obsługę. Warzywa zupełnie niedoprawione, ale jak podają w menu jest to dodatek więc się nie czepiamy. Sama ryba bardzo smaczna warto danoe główne uzupelnic o zestaw sałatek. Brak obsługi kelnerskiej, mamy samoobsługę, ale wszystko bardzo sprawnie zorganizowane.

Zdecydowanie trzeba przyjechać wcześniej niż 14, kolejka od parkingu i wcale mnie to nie dziwi. Świeża, pyszna ryba, sandacz rozpływający się w ustach, karp przepyszny, kotlecik rybny dziecko zjadło cały, dobre frytki i zestaw surówek. Polecam.

Obsługa przemiła, ryby bardzo smaczne, wysmażone perfekcyjnie, do tego pyszna surówka z kapusty.. i nie zapomnijcie o deserze - sernik rozpływa się w ustach.
Lubię takie miejsca które specjalizują się w jednym, tu przychodzisz na rybę w kilku odsłonach i wariantach, menu czytelne nie zaśmiecone fantazjami kuchni z całego świata. Polecam!

Wszystko świeże i bardzo smaczne, zarówno ryby, zupy jak i dodatki. W porze obiadowej duży ruch ale przy szybkiej i sprawnej obsłudze wszystko sprawnie idzie.
Smakosze znajdą tu zarówno słodko jak i słonowodne ryby a do tego wypiją dobre wino czy zimne piwo. To miejsce odwiedziliśmy już kilka razy o różnych porach roku. Serwowane dania zawsze były pyszne a obsługa bardzo miła i uczynna. Bar Karpik jest na naszej liście "Ulubionych miejsc".

Żadna rybka tutaj nie pachnie mułem ani niczym innym dziwnym, zamówiłem suma pierwszy raz w życiu, gdzie karpia nigdy nie jadam na święta a sum mi smakował tutaj oraz sandacz następnym razem spróbuje karpia :)

Przepyszne świeże ryby (te mrożone zresztą też), smaczna surówka, miły klimat - czego chcieć więcej 🙂

Fantastyczne miejsce, ryby bardzo dobre, ceny przystępne. Polecam z całego serca

Rybka wystròj wszystko ok. Jeśli czegoś mi zabrakło to wystroju talerza:-) czyli liścia sałaty i plasterka cytryny do skropienia sumka. Ość była tylko jedna przy pierwszym dziubnięciu. Zamòwiony karp plus zestaw suròwek.