/Subcarpathian Voivodeship/Bar

"Moje Ranczo"

38-606 Mchawa, Polska

"Moje Ranczo"
Bar
4.7
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
976G+JM Mchawa, Polska
+48 509 593 891
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 10–22
Wtorek: 10–22
Środa: 10–22
Czwartek: 10–22
Piątek: 10–22
Sobota: 10–22
Niedziela: 10–22
Napisz recenzję
Krzysztof Feler
Krzysztof Feler2 lata temu
Mało widoczne miejsce z trasy, ale plus pierwszy to ceny. Za takie kwoty nigdzie się człowiek nie naje. Plus drugi to duże porcje. Daję 5 gwiazdek bo niskie ceny, smacznie. Ale szaleństwa nie ma. Lecz za zestaw za 20zl szaleństwa nie można oczekiwać. Tu wszystko adekwatne do ceny. Ale jako skromny student bym wrócił, ale jako urlopowicz który chciałby poszaleć z klimatycznym lokalem i rozkoszą dla smaku to już nie (czesto w takich lokalach to zestaw kosztuje 50-60zl) Dlatego 5 gwiazdek
Maria Stawińska
Maria Stawińska2 lata temu
Przewspaniałe miejsce!
Obsługa jest fenomenalna, zawsze pomocna, jedzenie jest wydawane w ekspresowym tempie! 😍
Pstrąga lepszego nie jadłam, mięsko w plackach po bieszczadzku jest kruche, wspaniale doprawione, placki idealnie doprawione.
Kotlety czy schabowy czy drobiowy, zawsze idealnie usmażone, jestem wielką fanką!
Surówki to są nie do podrobienia, zawsze świeże!
Będę tu przyjeżdżać za każdym razem jak będę w Bieszczadach! 😍
Iwona
Iwona2 lata temu
Bardzo dobre jedzenie, duże porcje oraz niedrogo. Braliśmy zestaw, lecz bez surówki i została odliczona cena od zestawu. Za zestaw zapłaciłam 15 zł. Jedzenie świeże. Polecam 😀
Gonia Gonia
Gonia Gonia2 lata temu
Przecudowne miejsce w Bieszczadach. Najpyszniejszy pstrąg i placki po bieszczadzki. Mega duże porcje. Wszystko smaczne i bardzo tanie. Właściciele bardzo sympatyczni. To idealne miejsce na zresetowanie się po całym dniu zwiedzania.
Krzysiek Szymański
Krzysiek Szymański2 lata temu
Poezja nie jedzenie. Polecam każdemu tanie i przepyszne jedzenie.
Marta Wilman
Marta Wilman2 lata temu
Dawno nic mi tak nie smakowało :) porcje ogromne, ale zjadłam wszystko ze smakiem. Ryba i surówka majstersztyk. Niepozorne, ale fantastyczne :)
Filip Ziółek
Filip Ziółek2 lata temu
Trafiliśmy do „Mojego Rancho” szukając lokalnej smarzalni ryb (odpoczywaliśmy nad Soliną). Czytając opinie wybraliśmy właśnie „Moje Rancho”. Miejsce jest prześliczne i bardzo urokliwe, ale trochę ukryte i prawie je minęliśmy jadąc od Baligrodu. Klientów wita oczko wodne oraz piękne utrzymany ogród z mnóstwem kwiatów. Stoliki są w formie starych wozów co dodatkowo dodaje miejscu klimatu. Zamówiliśmy pstrąga, kotlet zawijany (bez surówki bo niestety kuje w ząbki) oraz rosół i pierogi z mięsem. Pstrąg REWELACJA, świetnie wysmażony, delikatne mięsko, które wręcz rozpływa się w ustach. Tak dobrego pstrąga nie jedliśmy od hmm chyba nigdy. Do tego Cudowna wręcz surówka z białej swierzutkiej kapusty. Rosołek pyszny, a pierożki miały bardzo dobre nadzienie mięsne z wyraźnym smakiem boczku. Takich pierogów jeszcze nie jadłem. Kotlet zawijany tez bardzo dobry. Oczywiście dobraliśmy napoje czyli lany Lerzajsk, Lech Free dla kierowcy i napoje dla 2 dzieci. Za wszystko zapłaciliśmy 126 pln, wiec cena do jakości Rewelacja. Tak dobrze dawno nie jedliśmy, a ta cena POEZJA. Dodatkowo bardzo miła obsługa. Goraco polecam!!! Pewnie jeszcze wrócimy. Pozdrawiam.
Radosław Wrzesiński
Radosław Wrzesiński2 lata temu
Pyszny pstrąg. W zestawie z frytkami i surówkami można naprawdę się najeść. Był tez schabowy - świeży i miękki dobrze rozbity. Ceny rewelacyjne w stosunku do tego co dostajemy. Reklamują się tablica najlepszy pstrąg w Bieszczadach - w pełni zasłużenie. Gorąco polecam.
Zalecane lokalizacje