/West Pomeranian Voivodeship/Bar

Gospoda pod Dębem

Spokojna 7/1, 72-500 Międzyzdroje, Polska

Gospoda pod Dębem
Bar
2.8
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
WCHQ+2W Międzyzdroje, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 9–18
Wtorek: 9–18
Środa: 9–18
Czwartek: 9–18
Piątek: 9–18
Sobota: 9–18
Niedziela: 9–18
Napisz recenzję
Marek Walkowiak
Marek Walkowiak2 lata temu
25 zł za dwie kromki chleba , 3 plasterki szynki , dwa plasterki pomidora i dwa plasterki ogórka , i jeden liść sałaty i trzy jajka sadzone albo jedna kiełbasę albo dwie parówki . Zmiana właściciela na gorsze , obsługa pozostawia wiele do życzenia. Lepiej dopłacić i iść na śniadanie w opcji szwedzkiego stołu.
Ewelina Golonka
Ewelina Golonka2 lata temu
Najgorsza ryba jaką jadłam, a raczej nie zjadłam. Gdy zapytałam pani jaka ta ryba powinna być, bo może się nie znam, pani powiedziała że delikatna. Byla tak delikatna że wręcz surowa 😅 wyszłam głodna.
Jerzy Skrzidlo
Jerzy Skrzidlo2 lata temu
Jedzenie beznadziejne, nie polecam w żadnym wypadku korzystania z tej "jadłodajni". Właściciele nie mają pojęcia o prowadzeniu gastronomii.
Jak można podać na kolację tylko dwa naleśniki, czy makaron z " gulaszem" z obiadu.
Korzystam często z różnych kuchni zbiorowych, nie jestem wymagający, ale odradzam zdecydowanie.
Aneta Jędrzejczak
Aneta Jędrzejczak2 lata temu
Przez osiem dnia codziennego jajka na śniadanie pod postacią jajka sadzoniego, gotowanego lub sadzonego. Trzy plasterki ogórka i pomidora . Na kolację kiełbasa . Mało warzyw i owoców . Do popicia woda zabarwiona sokiem . NIE POLECAM
Michał Nowakowski
Michał Nowakowski2 lata temu
Kotlet schabowy w miare Ok ziemniaki niedobre niedogotowane surówki mogą być ale obsługa dramat nie polecam
Ciri
Ciri2 lata temu
Zdecydowanie odradzam. Poszliśmy tam 2 dni z rzędu i więcej tam nie wrócimy. 1 dnia przekleństwa leciały z zaplecza od kucharza do kelnerki, ale słychać było wszędzie. Mąż i syn dostali dania, ja czekałam na swoje (danie dnia) pół godziny, było niesmaczne, ledwo letnie, kelnerka nie ogarnia co się dzieje. Ale że synowi smakowało (bo prawie bez przypraw) poszliśmy drugi raz. Dostałam szwajcara jak z biedronki podgrzanego we fryturze, syn dostał spalonego na węgiel mielonego i gotowane buraki zupełnie bez przypraw, cebuli, niczego. Mąż danie dnia dostał ledwo letnie, chciał dokupić samo mięso, Pani nie umiała nabić, więc skasowała 2 razy danie, zupy nie dała, sztućców też, jak mąż sam wziął to z pretensją, że przecież by dała (jak obsługiwała już inne osoby, a podzielnej uwagi nie wykazuje).
Alicja Alicja
Alicja Alicja2 lata temu
Obsługa przemiła. Szybko podane. Domowe, ciepłe jedzenie. Uwielbiam takie knajpki. Ta restauracja zasługuje na najlepsze opinie♥️
Agnieszka Łoś
Agnieszka Łoś2 lata temu
Bardzo dobre, świeże jedzenie. Duże porcje. Mila obsluga. Serdecznie polecam
Zalecane lokalizacje