Calypso Fitness i Siłownia Bytom Agora

Na tą siłownie chodzę od czasu do czasu odkąd powstała Agora Bytom, siłownia sama w sobie jest niezła, mimo iż sprzęt nie był wymieniany od samego początku więc nie wszystko dziala tak jak powinno.
Zajęcia, instruktorzy i osoby pracujące na siłowni świetne.
Natomiast sporym minusem są prysznice... W szatni damskiej od samego początku nie były wymieniane, a już trochę lat się zebrało, drzwi do jednej kabiny się nie zamykają, w innych kabinach woda leci bardzo powolutku, tak że trzeba poświęcić dosyć chwilę żeby zmyć z ciała żel pod prysznic już nie mówiąc o tym ile zajmuje spłukanie szamponu czy odżywki z głowy. No i zapach który jest pod prysznicami to inny temat.
Na pewno prysznice trzeba by wyremontować, a później na porządnie sprzątać, dodatkowo przydało by się zamknąć ta część gdzie są prysznice żeby nie było tam tak zimno.

Plusy: multisport, dobra klima, rozmieszczenie sprzetu, mila obsluga,

Minusy: orbitrek i rowerek sie wylancza po chwili gdy obficie pedalujemy na najwyzszym levelu, maszynawspomagajaca podciaganje juz od ponad 6miesiecy jest nienaprawiona! Ustawiaky wsparcie kilogramowe dla podporki noznej i ze wzg na nie nasmarowane tasmy zatrzymuje sie w polowie, parking platny, odwiedzane glownie przez dzieci i pozerstwo

Cwiczac min 4x w tyg odwiedzam rozne silownie w okolicy od ponad 15l... I udostepnianie zepsutej maszyny przez tak dlugi czas wydaje mi sie skandaliczne.

Przeciętna siłownia. Sprzęt dosyć stary co momentami utrudnia trening gdy jest się przyzwyczajonym do czegoś innego. Maszyny troszkę nie praktyczne: przy moim przeciętnym wzroście (165) miałam problem używać „smith machine” do przysiadów ze względu na rozstaw zaczepów i wysokość na jakich mogłam odkładać sztangę.
Dosyć ciasno, ciężko sobie wyobrazić co by było jakbym przyszła prosto po pracy.
Generalnie da się zrobić trening ale trochę niewygodnie i nie poręcznie.

Z plusów: karty do szafek więc nie trzeba nosić swojej kłódki i kluczyka, dobrze wyposażone łazienki.

Spędzając godziny i przemierzając kilometry na zakupach w Agorze postanowiłem odwiedzić to miejsce i ..... żałuję że nie zrobiłem tego wcześniej . Korzystam z karty Multisport więc mogę chodzić w zasadzie na każdą siłownie w Polsce ( pracuję w delegacjach więc się przydaje ) ale muszę przyznać że calipso daje rady , fajny klimat , dużo sprzętu , fajna miejscówka no i możliwość skorzystania z siłowni jak żona jest na zakupach. Na pewno będę tam wracać.

Fajna siłownia jest sporo obciążenia, rowerki, bieżnie, orbitreki pod dostatkiem. Miła obsługa można się zważyć. Jedna między maszynami jest stosunkowo mało miejsca. Przy wolnym obciążeniu również. Szafki na kartę którą się dostaje przy wejściu. Nie każdy prysznic ma ciepłą wodę dla bardziej wstydliwych nie można się zamknąć od środka. Ogólnie to spoko.

Obsługa super, zawsze miło i czysto. Jednak na ludziach siłownia się nie kończy, to nie kółko gospodyń wiejskich. Sprzęty stare, często nienasmarowane, piszczą podczas ćwiczeń, często niesprawne prysznice, których nikt nie naprawia mimo zgłaszania tego do obsługi. Wygląda na to, że ktoś przejął ta siłownię i nie ma zamiaru już nic więcej przy tym robić, ani naprawiać, ani dbać o sprzęt, a już tym bardziej wstawiać jakieś nowocześniejsze urządzenia. Karnet w cenie 139 PLN to kiepski żart, nie opłaca się tam chodzić jeśli nie ma się jakiegoś MultiSporta.

Chodzę na tą siłownie bardzo długo ale mam dość. Sprzęt na siłowni jest stary, linki od maszyn są różnej długości lub sparciałe, ciągle coś się psuje lub jest nieczynne a sytuacje potęguje fakt, że obciążenie które jest lane i stoi na stojaku jest źle wyważone ! I od kilku lat nikt nic z tym nie zrobił. Chodziłem tam ze względu na to, że miałem blisko i miałem nadzieje, że coś się zmieni. Nie ma tam też odpowiedniego klimatu i ceny są mało konkurencyjne

Świetny klimat i dużo możliwości do zadbania o formę 🙂