Calypso Fitness i Siłownia Rzeszów Hetmańska

Sprzęt już nie pierwszej świeżości. Bardzo źle działające WiFi nie łapie na sali z bieżniami oraz kiepski zasięg komórkowy uniemożliwia słuchanie muzyki podczas treningu. Prysznice w kiepskim stanie oraz słabo działająca klimatyzacja.

Nie działa internet, Wi-Fi praktycznie niedostępne oprócz tego ze w toalecie czasem złapie. Klubowicze to zwierzęta który nie maja do nikogo szacunku - zwłaszcza niektóre ,,koksy” którzy uważają się za Bogów tej siłowni.

Jest ok, obsługa neutralna, zajęcia fitness z Alanem super, co do sprzętu to niestety siłownia jest mała, więc jest go mało ;)

sprzątaczki wyganiają z szatni za obuwie. nie stac mnie na kolejna pare butow na silownie. najwyrazniej jak przyjde w innych butach i zmienie na te same to juz ok

Obsługa na minus , traktują klientów z pogardą . Użalają się że pracują na recepcji zbyt wiele godzin.

Ogólnie spoko. Miła atmosfera przy wejściu i na samej siłowni, kulturka pełna wśród innych klubowiczów, rzadko się zdarza aby ciężary były niepoukładane. Duży plus za czystość w szatniach, pod prysznicem czy nawet na sprzęcie do ćwiczeń. Polecam skorzystać z różnych zajęć ruchowych, które prowadzone są głównie wieczorami co powinno być wygodne dla znacznej większości osób :-)

Obiekt mały, maszyny mocno zużyte, nie zbyt czysto. Samo miejsce nie przyciąga

Nie polecam. W przypadku tych chorych czasów jakie nastaly przydalo by sie trochę więcej empatii ze strony osób zajmujących sie karnetami, płatnościami i reklamacjami.
Ze strony silowni brak kontaktu bezpośredniego i zainteresowania dlaczego ktos nie chodzi kilka miesięcy tez jest na duzy minus bo rownie dobrze moglo sie stac cos poważnego. Ale po co jak mozna potem windykacja kogos męczyć. Nigdy więcej Calypso!!!