NOIFAJNIE

W sumie jest to jedyne sensowne miejsce na Halembie żeby przy piwku posiedzieć ze znajomymi. Duży teren, wszystkie stoliki praktycznie pod parasolami, mądrze rozstawione tak, że nikt nikomu nie zagląda do stolika. Co do stolików i ławek oraz krzeseł wszystkie są w naprawdę fajnym stanie, bez obawy o uszkodzenie ubrania można siadać wygodnie i korzystać. Jest zadaszony plac zabaw z piaskownicą dla dzieci, kilka grających zabawek typu samoloty na monety. Więc bez problemu można też przyjść z dziećmi. W środku bardzo dużo miejsca, czyste i nie śmierdzące toalety, stół bilardowy i stosunkowo dobrze zaopatrzony bar. Minusem, który psuje całość jest moim zdaniem brak czegokolwiek ciepłego do jedzenia, choćby frytek lub zapiekanek albo pieczywa czosnkowego które są idealne do kufla z piwem. Na niekorzyść trochę też działa fakt, że niedostępne jest "typowe, klasyczne" piwo beczkowe typu Tyskie lub Żywiec. Za to plus przyznaje lanemu Grolsch'owi. Ogólnie bardzo polecam ale trochę warto poprawić i będzie gitara

Przyzwoity lokalny pub. Można się napić piwa lub drinka. Całkiem spory zestaw alkoholi. Obsługa miła. Drinki nieco przesadnie "autorskie", czasem można być zaskoczonym składem ;-)

Dobry browar i atmosfera. Można się nawet z kimś posprzeczać po kilku głębszych. Polecam

Dobre miejsce na drinka, można sobie nawet pograć w bilard. Polecam :)

Miejsce powstało na dawnym "Vabanku" i przyciąga ono elitę osób zażywających substancje psychoaktywne, stanowczo nie polecam jeśli chcecie kulturalnie napić się drinka lub piwa.
W tym miejscu prędzej dostaniecie po mordzie niż się zrelaksujecie.
Ceny adekwatne do jakości. Małe łazienki, miła starająca się obsługa.

Bardzo fajne miejsce na mapie wieczornych lokali naszego miasta..przemiłe panie tam pracujące serwują poza wszystkimi kolorami alkocholi przepyszne herbatki .polecam

Jest duży ogród , plac zabaw, ale mimo to miejsce ma jakiś dziwny klimat...

Kiedyś to miejsce było zupełnie inne za czasów kiedy pracowała zacna barmanka Marta to były czasy ....