Ministerstwo Śledzia i Wódki

Absolutely shocking, first time and last time.

The lady from bar, decided to open mean door did not ask anyone around...it was to cold, and very windy. Cheep beer just 6 zł.

Nigdy wcześniej nie byłem w tym lokalu- dość tanio 6zl za piwo, ale nie liczą się ceny które tam są, tylko obsługa.

Lecz pani barmanka otwierała frontowe drzwi, nie pytając ludzi na około trochę niegrzeczne... ( wiec ludzie siedzieli w przeciagu, dwa razy dzwi zostały zamknięte, lecz po chwili otwierane przez barmanke)
Szkoda bo myslem że w Bytomiu, jest nowe fajne miejsce.
15 marca około 22:00

Fajny lokal. Polecam. Taki PRL na spoko. Można wypić i przekąsić. Obslugo miła. Ceny przystępne. Człowiek czuje się tam bardzo swobodnie :)

Czasami obsługa zapomina, że muzyka jest dla klienta a nie na odwrót. Nazwa i wystrój całkowicie nie współgrały 31 marca przynajmniej do 19:00 z minutami .Średnia wieku osób które były na sali to 40 i więcej a przy barze 3 młodych panów około 20 i pani za barem najwidoczniej znający się ,gdzie muzykę puszczali pod siebie całkowicie nie przylegającą do lokalu. Zainteresowanie stanem stolików mogłoby być też lepsze. Może trafiłem na trudny dzień wcześniej nie ukrywam było lepiej.Podsumowując najsłabszym punktem jest obsługa.

Byłem tam pierwszy raz. Bardzo dużo młodych ludzi, zawyżyliśmy chyba z kolegami średnią wieku:-) Mile dziewczyny za barem, dobra ukraińska wódka, dobre ceny. Na temat jedzenia nie jestem w stanie nic powiedzieć bo wpadlismy tylko na kilka szybkich przy barze. Generalnie wszytko było ok

Rozumiem że to Pub picie piwa, wódki w niskich cenach. Na początku istnienia lokalu dał bym 5 gwiazdek obsługa dobrze ubrana z kulturalną osobista, czyste toalety wszystko na plusy. Byłem 2 czerwca barman ubrany w t-shirt do koszykówki, krotkie spodenki, czapka bejsbolowka wychodzące z pod niej tłuste włosy i ( polski tandetny rap dla gimbazy) za głośno włączony, w meskiej toalecie rzeka moczu dodam że było ok 10 " gosci" . No i oczywiscie wcześniej wspomniany barman który zwracał się do każdego " co dla Ciebie" a byli tam też ludzie po 50tce. Brudne kufle do piwa więc razem że znajomym poprosiliśmy piwo w butelce bez przelewania. Chyba to nie na miejscu? Warto zatrudnić ludzi którzy będą odbali o ten lokal i będzie gdzie przyjść . Mam nadzieję że coś się zmieni w tym lokalu. Bo z takim podejściem..... Jest to bardzo słabe. Pozdrawiam

Nie polecam!
Obsługa poprostu zmęczona pracująca pod wpływem emocji.Najpierw ja zamówiłam tatar potem jeszcze zamówiliśmy 2x frankfuterki.Kiedy zamówiliśmy kellnerka zdenerwowała sie ponieważ było dużo ludzi a za mało obsługi.Odwróciła się do kasy i stękneła w sensie że tyle pracy i że te frankfuterki teraz za dużo pracy dla niej.
Dostałam tatar,ktory był pyszni.Jednak dostałam stare masło,ktore było wazne do 08/2019 -mimotego było zepsute(widocznie żle przechowane)poprosiłam o drugie masło.Obsługa nie była zadowolona bo dalej było masa ludzi.Dostałam drugie masło ktore także było zepsute.Powiedziełismy to kellnerce ktora tylko odpowiedziała zdenerowana ,,no dobra,,w sensie że nie mamy ją denerwować ! Ani nie przeprosiła ani nie oferowała nic nowego.Pozatym siedziała młodziesz koło nas ktora ledwo nie wymiotowała na bar i między sobą głosną rozmawiali ,,on sobie poszedł zaj**** antka,, Jednym słowem patologia!!

3 dziewczyny każda była barmanką,kellnerką i kucharką w jednym!Nie wiarygodne.
Żeby to wszystko funkcjonowało polecam 2/3dziewczyny jako kellnerki dać 2 osoby do baru no i jedna kucharka by sie przydała.

Tanie piwo i jedzonko też smaczne. Nawet nie ma przeciagow, ładnie urządzony lokal, super lada taka przy której siedzieć też można albo zamówić. Panowie ochroniarze mili, tak jak i cała obsługa. Byle tak dalej, jeszce tam przyjdziemy żeby się napić piwa taniego i dobrego.

@Maciej Teperek5
Również byłem 2 czerwca, I widzę luki w Twoim zeznaniu.
Zacznijmy od koszulki, była ona hokejowa, jeśli czegoś nie wiesz nie mów wcale tho.
Przechodząc do krótkich spodenek, nie wiem czy kiedyś pracowałeś za barem Ale naprawdę potrafi być ciepło w środku i zupełnie się chłopakowi nie dziwię.
Czas na czapkę, jak może zauważyłeś miał dłuższe włosy, I zapewne miał ją ze względów higienicznych, żebyś nie musiał narzekać na włosy w piwie, 300iq zagrywka nie sądzisz?
Tłustych włosów również nie zauważyłem, musisz mieć ewidentnie duża wadę wzroku, to samo tyczy się toalet, owszem przez chwilę nie było papieru Ale po zwróceniu uwagi barmanowi, od razu go doniósł, owych "rzek moczu" nie zauważyłem. Muzyka, tak muzyka, gdybyś interesował się Polską kultura, wiedzialbys że był to Taco Hemingway, zdobywca dosyć prestiżowej nagrody Fryderyka, pewnie nie masz pojęcia co to, a więc już tłumaczę, jest to najbardziej prestiżowa nagroda dotycząca przemysłu muzycznego jaką możesz dostać w Polsce, ale wiadomo każdy ma swój gust, mi osobiście bardzo się podobało :)
A zwracanie się na "Ty" ma stworzyć swoistą więź między klientem a barmanem, widać że za barem stales co najwyżej w symulatorach :)