Gościna u Babci. Maria i Piotr Krok

Odwiedziłem wczoraj, tę uroczą miejscówkę z ekipą kolarską. Łącznie 14 osób. Z Właścicielką w przeddzień naszego "pit stopu" uzgodniłem warunki naszego spotkania. Bardzo sympatyczna Pani Maria wraz z córką przygotowały schłodzone napoje "energetyczne" dla spragnionych kolarzy po 120 km przelotu. Chłopaki z ekipy byli zachwyceni cudownie zieloną, obrośniętą wijącymi się bluszczami miejscówkę z możliwością spania z dala od cywilizacji. Porozmawialiśmy chwilę z paniami o miejscowym, znanym w Polsce folklorze dekorowania malunkami zabudowań w Zalipiu. Córka Pani Marii własnoręcznie podtrzymuje tradycję kolorowania nie tylko budynków. Te zaledwie kilka chwil w Gościnie u Babci zostało zapamiętane przez naszych kolarzy jako świetny akcent krajoznawczy zwieńczający cały trip, gdzie wesołe gospodynie utrwaliły w naszej pamięci to sympatyczne miejsce. Pozdrawiamy i polecamy!

W tym miejscu można rzeczywiście odpocząć. Cisza, spokój, dużo zieleni. Poranna kawa na werandzie...bajka. Przesympatyczni właściciele, polecam:). Jedzenie we własnym zakresie, ale jest kuchnia i można samemu przygotować:)

Pierwsze wrażenie, ok ,ale gospodarze nachodzili nas kilka razy,niby do kurnika ,pozniej przyszła jakaś kobieta i chciała oprowadzić ludzi ,aby pokazać kury i nie pytając nas o zgodę .Na moje protesty powiedziala,że moze tu wejść, bo jest córką wlascicieli.Po 22.00 znowu przyszedł gospodarz nie wiem po co.Nie czułam się komfortowo .Nie polecam tego miejsca.

Zalipie to jedna z najpiękniejszych (o ile nie najpiękniejsza) wsi w Polsce. Pobyt tutaj to prawdziwa sielanka. Łazienka z prysznicem, kuchenka na gaz, wyjątkowo wygodne łóżka. Wspaniałe warunki do odpoczynku, mało gdzie spało mi się tak dobrze jak tutaj. Serdecznie polecam.

Cudowne miejsce, ciche, spokojne, klimatyczna chatka z tarasikiem. Idealne miejsce dla ludzi ceniących sobie prywatność. Właściciel przesympatyczny, rozmowny, chętnie pokazał rodzinne malunki oraz zdobienia.
Zdecydowanie polecam całe Zalipie, jak i nocleg w chatce Gościna u Babci.

Dla wszystkich zafascynowanych wsią Zalipie, gościna u Babci będzie idealnym dopełnieniem pobytu.
Bardzo przystępna cena, cudowny klimat domu i wspaniali właściciele, którzy nie raz potrafią zaskoczyć miłą niespodzianką. W takich miejscach odzyskuję się wiarę w ludzi.
Na pewno tu wrócimy.

Cudowne miejsce i jeszcze cudowniejsi gospodarze. Zapomnieliśmy tam o całym Bożym świecie. Sielanka w pełnym wydaniu. Gospodarze zadbali o nas, poczęstowali wspaniałymi pierożkami domowej roboty. Pobudki umilały nam kurki a później dobierały się do nas wspaniałe koty. Ten czas na pewno zapamiętamy na długo jako miły i spokojny, pełen relaksu i cudownej atmosfery którą tworzą wspaniali ludzie. Na pamiątkę z Zalipia przywieźliśmy ze sobą kota z którym tak bardzo nam się będzie kojarzyć to wspaniałe miejsce. Dziękujemy bardzo za tak ciepłe przyjęcie i z całą pewnością tam powrócimy.

Trochę późno to pisze bo po upływie kilku miesięcy ale cały czas bardzo mile wspominam tam pobyt.
Serdeczność Gospodarzy bezcenna, przemiły nastrój no i mogliśmy być świadkami Konkursu "Malowana Chata" z udziałem Córek Gospodarzy. Serdecznie gratulujemy sukcesu :)
Cieszymy sie bardzo, że mogliśmy tam spędzić choć krótką chwilę i na własne oczy przekonać się, że domy są malowane ręcznie.
Polecam gorąco.
ps. Dziękuję też bardzo Asi za pomalowanie pięknym kwiatowym motywem szkatułki, która otrzymałam na Dzień Matki :)