Zawoja Pod Grapą

Bardzo fajne miejsce z miłym klimatem.Niektóre osoby mogą nie być zadowolone ale pamiętajmy że cena za pobyt jest niewysoka wiec cieszmy się i kochajmy takie miejsca

Lokalizacja to jedyny atut. Pokoj caly w kurzu. Aneks kuchenny chyba nigdy nie byl sprzatany, wszystko brudne az sie klei. Na korytarzach smierdzi.

Począwszy od braku oznaczonej recepcji, po wszędobylski brud, włosy czy kurz sprawiły, że nigdy więcej tam nie pojedziemy. Toaleta była tak brudna, że przed skorzystaniem z niej musiałam ją wyczyścić własnymi chusteczkami nawilżonymi, bo nie było czym. Z brodzika po obu stronach wyciekała woda. Szkoda też, że ręczników nie było.
Jedynym plusem było wygodne łóżko.

Dwie noce na wypad na Babią. Wygodne łóżka, TV, lodowka, lazienka. Cena bardzo przystepna, mili właściciele.
Brak ręczników. Woda ciepła cały dzień 🤩

Bardzo miła gospodyni, idealne miejsce dla osób aktywnie spędzających czas, blisko do szlaków 😊

Niestety czystość tego miejsca pozostawia wiele do życzenia. Wszystko klejące, brudne stoły i sprzęt w aneksie kuchennym. Po przyjeździe sami umyliśmy toaletę i lodówkę by móc z nich korzystać. Na ścianach pajęczyny a pod łóżko lepiej nie zaglądać. Firanki aż czarne, tak długo wiszą bez prania. Sprzęt poniszczony, prysznic naprawiony taśmą a patelnie nadają się tylko na śmieci. Ciężko też zamknąć drzwi do pokoju. Słychać też bardzo innych mieszkańców.
Szkoda bo miejsce dobrze położone, z super ogródkiem i placem zabaw. Gospodyni bardzo miła. Najwidoczniej nie daje rady ogarnąć tak dużego obiektu sama.

Nie polecam tego miejsca jest bardzo brudno i śmierdzi. Mieliśmy zapłacony pobyt na tydz ale po jednym dniu musieliśmy znalesc inne miejsce.Ludzie którzy tam mieszkali byli ciagle pijani i bardzo agresywni

Czterodniowy, zimowy pobyt w tym miejscu upłyną nam bardzo miło. Pokój był przestronny z wyremontowaną, czystą łazienką. Do naszej dyspozycji był również dobrze wyposażony aneks kuchenny. Mimo kilkunastostopniowych mrozów za oknem w pokoju i częściach wspólnych było przyjemnie ciepło. Wściekle byli mili i pomocni.