Miejsce mało znane i nieodkryte, granica zachodniopomorskiego i lubuskiego. Byliśmy z dziećmi przez tydzień, polecam to miejsce, dzieci miały gdzie się bawić, można było zrobić sobie grilla lub ognisko, w domku wyposażony aneks kuchenny, a na zewnątrz piękny ogród,. Okolica pełna lasów i jezior, woda w jeziorach bardzo czysta, widać ryby pływające ryby. Obok Leśnego Zacisza jest pomost, a obok pomostu huśtawka z której można skakać do jeziorka Właścicielka bardzo otwarta i pomocna, upiekła nam pyszny chleb.
Pobyt i miejsce bardzo miło wspominamy i chętnie jeszcze raz zawitamy.
Kasia Kalucka2 lata temu
Zacisze malowane kolorami natury i zapachem kwiatów i ziół. Właścicielka przemiła, mimo naszego późnego przyjazdu przywitała nas w bramie z uśmiechem. Za co, bardzo dziękujemy:) Miejsce dla osób ceniących sobie spokój, piękno terenów, swobodę. Polecam gorąco. Pozostaję w nadziei, że uda nam się ponownie odwiedzić to piękne miejsce i zresetować akumulatory. Pozdrawiamy cieplutko, życząc sił i wytrwałości w ciężkiej pracy, którą widać bo teren bardzo duży i wyjątkowo zadbany zachowując przy tym leśny charakter Zacisza.
Wiktoria Majka2 lata temu
Cudownie klimatyczne miejsce. Mimo zimy przyjemne ciepło w środku które bije od gospodarzy i kominka. Na pewno zawitam tam wiosną i latem. Cisza, spokój, bliskość lasu i jezior. Wymarzone miejsce dla spragnionych spokoju. Z całego serca polecam.
Karolina Rodakiewicz2 lata temu
Dwa domki letniskowe plus kwatera. Położenie na zaciszu wśród lasu, bardzo blisko czystych i pięknych jezior. Niestety tę ciszę mącą dwa owczarki australijskie, które ujadają na letników a wścieklizny dostają wręcz na widok innych psów. Właścicielka bardzo miła, jednak trzeba z tą panią bardzo dokładnie wszystko ustalić, opisać zaliczkę i jeszcze kilka razy zadzwonić, żeby było jasne co i jak. Niestety właściciele nie mają w mojej ocenie taktu - wynajęliśmy na dwie dobry parter domku - właścicielka poprosiła, żebyśmy nie korzystali z jednego z pokoi, argument - jesteśmy w trójkę i wystarczy nam jeden pokój. Mając na uwadze, że zapłaciliśmy za cały parter dla mnie to dziwna i nietaktowna prośba. Druga sprawa - dzień wyjazdu, mieliśmy zdać domek o 12:00, jednak 2 godziny wcześniej właściciel niespodziewanie pojawił się w oknie domku naprawiając moskitierę nie uprzedzając, przepraszając czy mówiąc cokolwiek wcześniej. Dobrze że w tym czasie np. nie ubierałam się i nie latałam na golasa... Podsumowując - jeśli ktoś ma sporo asertywności i dokładnie wcześniej wszystko ustali i potwierdzi, a ujadające psy mu nie przeszkadzają, jest to świetne miejsce na relaks nad jeziorami, piesze wędrówki lub zbieranie grzybów i jeżyn (o ile będą padały deszcze).
Wojciech Zychiewicz2 lata temu
Idealne miejsce dla miłośników przyrody, turystyki rowerowej i wędkarstwa. Punkt bez mała na "końcu świata" - cisza i spokój, o ile leśnicy nie przystąpią do przebudowy drzewostanu. Gospodarze serdeczni i pomocni.
Artur saresco2 lata temu
Miejsce super dla kogoś kto lubi cizsę i ucieczkę od miejskiego ha£asu.Minusy brak normalnej telewizji tylko kurwizja.Gospodarze mili i uczynni.Brak oświetlenia przy domku.
Estera Jedlińska2 lata temu
Prawdziwa cisza w samym środku Parku Krajobrazowego. Niezapomniana atmosfera. Czysta okolica. Piękne jeziora, pełne ryb. Gospodarze przemili.
Piotr Calinski2 lata temu
Cudowna, zielona okolica a w nocy wspaniałe, rozgwieżdżone niebo! Czyste jezioro i lasy... I żadnego problemu z tym, że towarzyszył nam pies...
Pobyt i miejsce bardzo miło wspominamy i chętnie jeszcze raz zawitamy.
Miejsce dla osób ceniących sobie spokój, piękno terenów, swobodę. Polecam gorąco. Pozostaję w nadziei, że uda nam się ponownie odwiedzić to piękne miejsce i zresetować akumulatory. Pozdrawiamy cieplutko, życząc sił i wytrwałości w ciężkiej pracy, którą widać bo teren bardzo duży i wyjątkowo zadbany zachowując przy tym leśny charakter Zacisza.
Położenie na zaciszu wśród lasu, bardzo blisko czystych i pięknych jezior. Niestety tę ciszę mącą dwa owczarki australijskie, które ujadają na letników a wścieklizny dostają wręcz na widok innych psów.
Właścicielka bardzo miła, jednak trzeba z tą panią bardzo dokładnie wszystko ustalić, opisać zaliczkę i jeszcze kilka razy zadzwonić, żeby było jasne co i jak.
Niestety właściciele nie mają w mojej ocenie taktu - wynajęliśmy na dwie dobry parter domku - właścicielka poprosiła, żebyśmy nie korzystali z jednego z pokoi, argument - jesteśmy w trójkę i wystarczy nam jeden pokój. Mając na uwadze, że zapłaciliśmy za cały parter dla mnie to dziwna i nietaktowna prośba. Druga sprawa - dzień wyjazdu, mieliśmy zdać domek o 12:00, jednak 2 godziny wcześniej właściciel niespodziewanie pojawił się w oknie domku naprawiając moskitierę nie uprzedzając, przepraszając czy mówiąc cokolwiek wcześniej. Dobrze że w tym czasie np. nie ubierałam się i nie latałam na golasa...
Podsumowując - jeśli ktoś ma sporo asertywności i dokładnie wcześniej wszystko ustali i potwierdzi, a ujadające psy mu nie przeszkadzają, jest to świetne miejsce na relaks nad jeziorami, piesze wędrówki lub zbieranie grzybów i jeżyn (o ile będą padały deszcze).