/Świętokrzyskie Voivodeship/Agroturystyka

Świętokrzyskie Smaki

Słupska 54, 26-025 Łagów, Polska

Świętokrzyskie Smaki
Agroturystyka
4.8
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
Q3JM+8G Łagów, Polska
+48 609 082 715
agrowczasy.info
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
Piotr W
Piotr W2 lata temu
Wszystko zależy czego oczekujemy. Jeśli liczycie na hotel czterogwiazdkowy z obsługą to nie polecam. My oczekiwaliśmy fajnej bazy wypadowej z dobrym jedzeniem. Czy to dostaliśmy? Tak, i to w fajnej cenie, która jest adekwatna do tego co dostajemy. Nie ma menu, każdy obiad można omówić. Pokoje/cena ? Tak są fajne, czyste i zadbane, czy hotelowe ? Nie, bo takie nie mają być. Śniadanie i obiad jakbyś był/była u swojej rodziny bezcenne, do tego rozmowy 😉 w sumie o wszystkim. Dla dzieci ogród z placem zabaw, dla dorosłych grill i to co ma najlepszego Świętokrzyskie. Przy okazji pozdrawiam Panią Krystynę i Pana Zdzisława. Miejsce specyficzne, ale ja zdecydowanie polecam. A Świętokrzyskie Smaki trzeba znaleźć jak krzemień pasiasty 😉
Sławomir Mądzielewski
Sławomir Mądzielewski2 lata temu
Ogień i petarda pod każdym względem. Śniadanie zerwane w ogródku. Spaliśmy jak zabici. No i ciekawa konwersacja z gospodarzami przy śniadaniu. Szczerze polecam.
Katarzyna
Katarzyna2 lata temu
Miejsce idealne na odpoczynek i jako baza wypadowa w góry. Teren wokół domu (ogród, łąka, strumyk,miejsce na ognisko) oraz zwierzęta zachwyciły nas i dzieci, które chętnie doglądały zwierzaki o dowolnej porze i z przejęciem uczestniczyły w karmieniu. Pyszne jedzenie, możliwość rozłożenia obiadu na raty (plus przy dzieciach). Bardzo sympatyczni i kontaktowi gospodarze. Pokój, łazienka zadbane i wygodne. Trzeba tylko uważać na drzemiące pod samochodem psy lub koty 😉
Joanna Walker
Joanna Walker2 lata temu
Spędziliśmy 5 nocy w tym gospodarstwie i, szczerze mówiąc, sami nie wiemy, co myśleć.
Początek katastrofa. Schabowe, pomidorówka, pieczeń wieprzowa i gołąbki, czyli obiadki domowe, jakie każdy robi u siebie, a nic regionalnego.
Hitem było spagetti.
Do tego zaraz pierwszego dnia moje dzieci usłyszały, że nie mają prawa jeść porzeczek z krzaków, które rosły na samym środku ogródka tuż przy huśtawkach.
Ok, może ktoś sobie nie życzy, ale albo trzeba je ogrodzić, albo oberwać owoce.
Do tego sposób w jaki zostało to powiedziane daje wiele do życzenia.
W ogóle gospodarz jest raczej gburowaty i ma specyficzne poczucie humoru.
Bardzo mało warzyw do obiadu i monotonia, mimo, że ogródek pękał w szwach od warzyw.
Ostatniego wieczoru gospodyni zrobiła genialne kluski nadziewane mięsem (które ratują cały tydzień stołowania), a gospodarz ugościł Nas amaretto (?).
Plus na pewno za domowe ciasto po obiedzie.
Poza genialnym białym serem, chlebem i kilkoma podstawowymi produktami, jak kozie mleko czy miód, wszystko było kupne.
Szczytem było podanie Nam kupnych, kwaszonych ogórków!!!
Przez cały pobyt słyszeliśmy, że takich kompotów/ogórków/pomidorów na pewno nie jemy na co dzień. Co akurat jest śmieszne, bo mamy do nich dostęp, a agroturystykę znamy z innych standardów.
Przez cały pobyt zero świętokrzyskich specjalności, więc skąd taka nazwa?
Pokoje to jakaś pomyłka. Stare niewygodne tapczany, boazeria a la lata 80, jeden pokój z łazienką, drugi bez. W łazience pęknięty zlew i dziwny zapach.
Do tego godziny posiłków, niemalże narzucone Nam odgórnie (posiłki są serwowane turami)
Nie było ani sielsko , ani swojsko.
Nie było karmienia zwierząt, dojenia kozy, robienia przetworów ani degustacji domowych nalewek czy wędlin (tak chętnie pokazanych na, zdjęciach reklamowych). Nie było też proziaków ani zalewajki świętokrzyskiej, które są podstawą kuchni regionalnej.
Odnoszę wrażenie, że oferta jest bardziej skierowana do typowych mieszczuchów, którym wystarczy niewiele do szczęścia i każdy domowy kompot uważają za cudo.
Ogólna nasza ocena jest negatywna, ale ratują ją kluski, chleb (tylko jeden rodzaj, bo reszta oczywiście ze sklepu) i ser biały.
Miejsce dobre jako baza wypadowa, ale na pewno nie na spędzenie tam całego czasu.
Jeśli o mnie chodzi, na pewno już tam nie wrócę, nikomu nie polecę tego miejsca i z pewnością nie będę sugerować się opiniami z internetu. Bo te to chyba jakaś pomyłka.
PS. Po komenatarzu właściciela, który w międzyczasie został skasowany (!!!) zmieniam z 2 gwiazdek na 1.
Paulina Mokrosińska
Paulina Mokrosińska2 lata temu
Pyszne jedzenie, przemili gospodarze i ciekawa okolica. Idealne miejsce dla rodzin z dziećmi 😀
Anna Niedziela
Anna Niedziela2 lata temu
Polecam Swietokrzyskie Smaki z całego serducha!Pan Zdzisław oraz Pani Krystyna to cudowni gospodarze którzy sprawia ze poczujesz się jak u siebie w domu. Bardzo gościnni.Jedzenie pierwsza klasa. Miejsce do blogiego odpoczynku oraz super punkt wypadowy w świętokrzyskie rejony np Swiety Krzyz. Polecam na szóstkę z plusem.
Darek
Darek2 lata temu
Bardzo fajny nocleg czysto przyjemnie. Gospodarze bardzo fajni pomocni, można ucinać wielo godzinne pogawędki przy domowym jedzeniu i napitku.
Jakub Banasiak
Jakub Banasiak2 lata temu
Wspaniałe miejsce, przysympatyczna rodzina.Dzieci zachwycone pobytem , karmieniem zwierzątek. Jedzenie rewelacja . Na pewno jeszcze zawitamy do Państwa Gospodarstwa , prowadzonego z sercem. Gospodarz o niesamowitej wiedzy , rozmowy z Nim to uczta dla ucha . Pani Krysia złota kobieta. Niesamowita aura tego miejsca powoduje , że chcesz zawitać tu jeszcze raz. Śmieszą mnie niskie opinie ludzi , którzy w swoich relacjach chwalą McDonalds albo inne śmieciowe jedzenie. Tu jest zdrowo i smacznie, napoje orzezwiajace ;) !!!
Zalecane lokalizacje