Pole Namiotowe "Anielkowo" i noclegi w pokojach

Przyjemne pole namiotowe z wygodną wiatą, stołami i miejscem na ognisko, koedukacyjne- toaleta, prysznic i umywalka. Bardzo mili właściciele! Polecam szczególnie kajakarzom płynącym wymagającym odcinkiem Regi z Póchleba.

Po 3 dniowym pobycie na polu namiotowym nie mam wątpliwości dlaczego miejsce nazywa się Anielkowo - ponieważ Pani która je prowadzi jest istnym aniołem! Sympatyczna, wesoła, pomocna i zawsze pełna energii. Podczas pobytu przygotowano nam ucztę na prawie 40 osób - jedzenie przepyszne: na początek rosołek oraz krem buraczany, potem pieczone udka z kurczaka, schabowe, pierogi ruskie z masełkiem i grzybami (absolutna rewelacja!), a do tego surówki, kapustka, sałatka i kalafiory w panierce - no palce lizać. Jednego dnia chętne dzieci poszły piec z Panią rogaliki, które również były wyśmienite.
Do dyspozycji mieliśmy 2 łazienki, każda z prysznicem, aczkolwiek jedna z nich byla bezpośrednio połączona z pokojem do wynajęcia - przydałoby się i w tych drzwiach zamontować zamek od strony łazienki. Przy dwóch dużych grupach faktycznie mógłby być problem z łazienkami ale na szczęście dla nas wystarczyło.
Na miejscu jest dobre zejście do płytkiej rzeki, piaszczyste dno, dzieci pluskały się pół dnia - był to punkt startowy naszego spływu kajakowego.
Dziękujemy za gościnę i polecamy to miejsce! 😊

Super, dziekujemy za świetne przyjęcie i super domowa atmosferę

Pole jest przy samej rzece. Znakomicie położone jako koniec odcinka do spływu kajakowego. Jest niezbyt duże, co powoduje, że czasami przy większym spływie może być na nim tłoczno. Wtedy może być problem z dostępem do toalety (Są dwie) Jest to bowiem najfajniejsze miejsce w okolicy do przenocowania. Na miejscu oprócz noclegu na polu można wynająć pokoje, wieloosobowe Standard średni, ale czysto i przytulnie. Największym skarbem jest jednak pani Bożenka i jej kuchnia. Jeśli nie zmówisz posiłków to możesz tylko żałować i słuchać mlaskania i oblizywania się innych. Posiłki duże, dobre i w przystępnych cenach. Jeśli nie zależy Ci na lokalu 5-cio gwiazdkowym, a zależy na miejscu przyjaznym i przytulnym to miejsce właśnie dla ciebie. Jest jedno zastrzeżenie: zdarzają się goście których może być trudno uciszyć, ale oni zwykle są na jedną noc.

Wspaniała gospodyni !!! Uprzejma, pomocna, otwarta, wesoła....a jak gotuje ! Pole namiotowe u Pani Bożeny to idealne miejsce na wypoczynek z dziećmi z dala od hałasu i zgiełku wielkiego miasta. Przyjazna atmosfera, piękna okolica oraz gospodarze, dzięki którym czujesz się jak w domu !!!
Dziękujemy za super wakacje 🏕️🛶😎

Bardzo fajne pole. Bardzo miła obsługa

Pyszne domowe jedzenie! Dla Pani Bożeny nic nie jest problem, we wszystkim pomoże. Jedyny minus, to brak miejsca do mycia naczyń i zbyt mało toalet. Ale miejsce urokliwe, serdecznie polecam.

Z całego serca polecam to spokojne i sielskie miejsce oferujące wypoczynek oraz świetną, domową kuchnie jakiej próżno szukać gdzie indziej. Z dala od miejskiego zgiełku można zrelaksować się po kilku godzinach kajakowych przygód lub po prostu odpocząć delektując się ciszą i spokojnym szumem przepływającej Regi.
P.S: koniecznie należy zamienić kilka słów z gospodynią gdyż jest to osoba nietuzinkowa o niezwykle ciepłym podejściu oraz szerokim horyzoncie myślowym.