Lekarz to dziwny zawód... oklasków oczekują, podwyżek oczekują.. proszą społeczeństwo o zrozumienie, wsparcie przy okazji swoich strajków....a jak przychodzi co do czego to do swoich pacjentów nie mają szacunku... pani doktor umawia wizyty... przychodzi dzień...pacjen zmierza i przez domofon (jak intruz ) dowiaduje się ze nie przyjmuje bo coś wypadło... można zrozumieć sytuację losowa ale to warto poinformować o odwołanej wizycie by pacjent mógł poszukac innego lekarza który zainteresuje się pacjentem... pretensje ze pacjenci nie informują o odwołaniu wizyty to inna bajka... tutaj powinna być zwrotna od sekretarki, pielęgniarki obojetnie... szanujmy swój czas... takze morał jeden... umawiasz wizyte u tego lekarza nie bądź pewien że będzie chciał cie przyjac... zawsze miej alternatywę.
