Antykwariat Fenix

Dość małe, ciasne pomieszczenie. Przyjmują tylko gotówkę. Ale udało mi się kupić kultową pozycję Michaliny Wisłockiej wydaną na początku lat 80-tych.

Człowiek bardzo arogancki, zatracony w swojej 'manii' książek.
Na ludzkie pytania czy można u niego sprzedać aktualne podręczniki reaguje podśmiechiwaniem. Czuć, że to zły człowiek. Odradzam odwiedzin tego miejsca, nie warto sobie zadręczać głowy tym człowiekiem. Przykro.

nie można sprzedać ani kupić podręczników, sprzedawca był bardzo miły i podał mi miejsce kilka metrów dalej gdzie była taka możliwość, jeśli ktoś sprzedaje literatury lub inne książki bez problemu można je sprzedać

Przyjazna Obsługa Dobre ceny!!

Sprzedawca bardzo nie miły . Z grzecznością zadawałyśmy pytania a on odpowiadał w bardzo nie odpowiedni sposób . Nie polecam.

Godziny otwarcia faktyczne nie pokrywają się z tymi na stronie internetowej. Jechałam specjalnie po sprawdzeniu godzin pracy i odbiłam się od zamkniętych drzwi.

Chyba jedna z najlepszych antykwariatów w Białymstoku pod względem lokalizacyjnym, cenową jak i asortymentem. Miła obsługa, możliwości rezerwacji (zakupu) danej pozycji.

Właściciel do książki podchodzi z sercem.