Noble Apartment

Polecamy!
Czysto, cicho i ciepło (pomimo minusowych temperatur na dworze).
W tej cenie nie spodziewaliśmy się rewelacji, a na miejscu bardzo pozytywne zaskoczenie.
Na pewno jeszcze skorzystamy, bo blisko do lotniska.

Niestety nie było mi dane zobaczyć tego miejsca na żywo, bo opłacona rezerwacja została odwołana dwie doby przed przyjazdem. Widzę po opiniach, że takich sytuacji było więcej, zatem rozważając nocleg w tym miejscu może się okazać, że nawet po opłaceniu nic nie jest pewne na 100%. Gorąco NIE polecam.

Miejsce godne polecenia. Czystość nie pozostawia nic do życzenia. Obsługa sprawna. Plus sauna w apartamencie. Rewelacyjne miejsce na weekend. Urlop czy krótkie wakacje. Plusem jest również infrastruktura ośrodka, do użytku mamy boisko, basen, plac zabaw, bramki, grille, miejsce na ognisko, altanki. Piękna i zadbana przyrodę. Generalnie 10 na 10!

Super miejsce. Bardzo miły właściciel. Polecam w 100%

Coś strasznego! Zapłaciłyśmy za "apartament delux" 585 zł za nocleg. Za taką cenę oczekuje się już naprawdę wysokich standardów, tymczasem pokoik mały, brudny i śmierdzący stęchlizną. W kątach pajęczyny, na meblach i dekoracjach mnóstwo kurzu. Stara lodówka nie wyczyszczona po poprzednich lokatorach, brak ekspresu do kawy, wyposażenie bardzo ubogie. Łazienka mała, odpływ pod prysznicem zapchany, woda nie schodziła, woda albo parzący wrzątek albo zimna, kabina mikroskopijna, nie szło się wykąpać. Materace niewygodne, kanapa to dramat. Ręczniki na wyposażeniu brudne, stare , zżółknięte. Zważając na zgłoszoną chęć skorzystania z sauny dostałyśmy po 1 ręczniku. w tym ręczniku korzysta się z sauny i poci, po czym bierze prysznic i wyciera.....no coś strasznego. Wifi nie działało i nikt nie raczył poinformować. Altanka z kanapami na ogrodzie brudna, pokrowce potargane z obrzydliwymi plamami, stoły brudne, podłoga nie umyta, wszędzie pełno liści niezmiecionych, śmieci nie wyrzucone. Za wszystko dopłaty sobie życzą i to nie małe (sauna +50, drewno na ognisko +50, dodatkowy recznik+10, węgiel na grilla +50 i hit - wynajęcie altany na wieczór na wyłączność +200 zł!!! ) Bardzo późne zameldowanie bo o godz.16 i wczesny wyjazd bo już o 10, oczywiście można przyjechać wcześniej za 50 zł i wyjechać później również za 50 zł. PORAŻKA! Aż się dziwie, że ktoś to pozytywnie ocenił! DRAMAT! Omijajcie z daleka!!!

Spędziłem tu z żoną i 2 córkami tydzień i gorąco polecam, szczególnie jako bazę wypadową do zwiedzania Jury i Krakowa. Korzystaliśmy z domku (apartament typu Deluxe), który jest nieco oddalony od pozostałych pokoików, domek super, bardzo fajne stylowe wykończenie, przeróżne smaczki wykończeniowe tylko dodawały uroku, dobre wyciszenie w samym domku, mocne WIFI, TV z Netflix, YT. Ogromny ogród z placem zabaw dla dzieci, miejsce do zrobienia ogniska czy grilla, łóżka bardzo wygodne, no i sauna w domku - rewelacja. Gospodarze bardzo pomocni, serdecznie pozdrawiam! Trzeba mieć świadomość że lokalizacja nie jest gdzieś na odludziu więc słychać na dworze ruch z ulicy, nie jest to absolutnie uciążliwe ale nie jest też idealnie cicho (w domu tego nie słychać). Generalnie gorąco polecam, my na pewno postaramy się wrócić jeszcze na kilka dni :)

Oferta widoczna na bookingu pobrała pieniądze z konta po czym dostaliśmy wiadomośc że rezerwacja nie może być przetworzona a na zwrot trzeba poczekać 7-12 dni. Przy bezpośrednim kontakcie z właścicielem przedstawił on nam inną cenę niż na booking a po pytaniu dlaczego tak jest juz się nie odezwał.

„Apartamenty” w nazwie to nadużycie. Mieszkaliśmy w malutkim pokoju wydzielonym w dziwnym, wąskim budynku (kiedyś gospodarczym?), który przylega do huczącej, ruchliwej jezdni. Wystrój pokoju rzeczywiście wyrafinowany, ale co z tego, kiedy z braku jakiegokolwiek miejsca do przechowywania nie ma nawet jak rozpakować walizki. Jakikolwiek relaks czy dobry sen są wykluczone, chyba że jest się przyzwyczajonym. Non stop przejeżdzające zaraz za ścianą samochody i tiry, druga ruchliwa ulica po drugiej stronie oraz - na deser - oddalone o kilkaset metrów tory PKP z pociągami, emitują razem hałas o bolesnym natężeniu. Normalnie latają jeszcze samoloty z umiejscowionego po sąsiedztwie lotniska, więc można powiedzieć: combo. Nasłonecznione, malutkie pomieszczenie bardzo się nagrzewa. Włączenie wolno stojącego klimatyzatora pewnie by trochę pomogło, a przy poziomie hałasu j.w. jego praca brzmiała jak szum zroszonej trawy o poranku, ale jednak nie daliśmy rady. Można otworzyć okna, ale wtedy nie da się rozmawiać i lecą owady. Na duży plus: bezproblemowe zameldowanie (self-check), bardzo dobry kontakt z obsługą, interesujący wystrój pokoju i otoczenia, bliskość centrum Krakowa. Stosunek jakość - cena zupełnie niezadowalający. Sauna płatna 50 zł (!) to w świetle powyższego gruba przesada.