Państwowa Galeria Sztuki

My trafiliśmy do galerii przez przypadek, ponieważ padał deszcz. Miła Pani pozwoliła nam wejść z psem i poczekać w holu. Na zmianę oglądaliśmy wystawę. Trafiliśmy akurat na grupę studentów oraz wykładowcę, który omawiał każdy obraz z osobna. Więc wrażenia niesamowite.

Jak dobrze, że to miejsce tam jest! I mogłam tam być!
Galeria sztuki pięknie usytuowana w towarzystwie Domu Zdrojowego, po sąsiedzku z Sopockim Molo. Zdaje się, że przestrzeń wystawiennicza znajduje się na dwóch poziomach, tym razem obejrzałam tylko wystawę czasową Jerzego Nowosielskiego, przy następnej wizycie zbadam także górę ;) Polecam.

Ciekawie prowadzona galeria sztuki, duże przestrzenie sprawiają, że odbiór sztuki jest o wiele przyjemniejszy! Na dole znajduje się sklep w którym można kupić w okazyjnych cenach rożne starsze katalogi!

Trafiłem na cudowną wystawę fotograficzną oraz uroczą wystawę poświęconą czworonogom. Nie widzę zbyt wielu powodów do odwiedzania Sopotu, ale ta galeria jest obowiązkiem za każdym razem gdy kogoś oprowadzam po Trójmieście. Dziękuję również za przypomnienie mi o wspaniałym filmie, który leciał w sali ze zdjęciami. Bardzo dawno chciałem go obejrzeć!

Polecam każdemu. Zwłaszcza poza sezonem, w ponure, deszczowe dni. W srodku czeka na nas przyjemna i nienarzucajaca sie obsługa. A takze ciekawe prace na ekspozycjach.

W Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie od 15.10 do 12.13.21 odbywają się dwie wystawy:
Psy i My , My i Psy
M jak młodość .
W piątki wstęp jest bezpłatny.
Wystawy czynne są od wtorku do niedzieli od 11 do 19

Miejsce ma potencjał na wszelkiego rodzaju wystawy, dobra lokalizacja, klimat, wnętrza robią wrażenie

Bardzo dobre wystawy lokalnych artystów. Galeria z dużą tradycją i dobrą przestrzenią ekspzycyjną. Na zdjęciu monograficza wystawa Teresy Pągowskiej.