Piekarnia-Cukiernia "NATURA"

Kupiłem dzisiaj dwie bajaderki (bomba rumowa). Twarda, mała, zalana wręcz taką ilością rumu, że po kilku godzinach nadal mi się nią odbija, wręcz smakowała trochę stęchlizną, jedną wyrzuciłem, z drugiej zjadłem dwa gryzy i też poszła do kosza. Cena jak na Batorym, to chociaż mogłaby być dobra jakość. Nie ma co liczyć. To już nie pierwszy prosukt u nich ale myślałem, że coś innego to może będzie lepsze. Nie polecam a na prawdę nie jestem wybredny jak już coś kupię.

Hmmm... Co zostalo z pysznej piekarni, którą pamiętam sprzed lat... Kupiłam dziś 2 kanapki z polędwiczką i kilka innych produktów.. Po dotarciu do domu zorientowałam się, że zapakowano mi tylko 1 kanapkę!! A zapłaciłam za dwie... W sumie, to niewiele straciłam, bo okazało się, że ta kanapka to pół bagietki, nie pierwszej świeżości z pomidorem, ogórkiem, sałatą i polędwiczką z kurczaka.. Sucha, nieświeża bułka, bez masła z nieświeżym pomidorem.. To przeważało.. Za tą cenę to nazywa się zdzierstwo! Już raczej zrezygnuję z zakupów z Naturze. Szkoda, że z natury została tylko nazwa.. No i obsługa... Nie zatrudniłabym tych Pań..za przewracanie oczami, gdy wymieniałam, co kupuję..

Przyznam szczerze że zapachy z cukierni przyciągają ale smak np jagodzianki za 3.60/szt szału nie robi. Stwierdziłem że cena mnie powali w smaku ale sorry zero pudru na wierzchu czy nawet lukru, zawiodłem się. Jadłem dużo dużo lepsze za mniejsze pieniądze więc nie wszystko co drogie jest super. Pomyślcie o tym bo ja na pewno tam nie wrócę

Byłam klientką piekarni na dworcu obok księgarni kilka lat. Produkty są dobre, ceny trochę wysokie, natomiast obsługa pozostawia wiele do życzenia. Panie są nerwowe, przekrzykują się, nigdy nie ma czasu w spokoju zapakować zakupów bo jak najszybciej trzeba obsłużyć kolejnego klienta. Dzisiaj jedna z pań najwyraźniej nie mogła zrozumieć po powtórzeniu trzy razy co chciałabym zamówić, bardzo zirytowana stwierdziła więc przy innych klientach że mam się nachylić do otworu w pleksi przy ladzie obok terminali bo ona nic nie słyszy. Sama pracuję w obsłudze klienta i rozumiem że sytuacje bywają nerwowe, w życiu nie przyszłoby mi jednak do głowy być tak bezczelną. Sądząc jednak po komentarzach takie sytuacje to codzienność

Edit 6.07 Pani z obsługi obrażona na cały świat rzuca produktami, nie podaje ich klientowi tylko trzeba sięgnąć w głąb pleksi i je sobie szybko wyciągnąć bo obsługiwany jest już kolejny klient. Żadnego dziękuje, do widzenia. Obsługa to totalna kompromitacja.

Na tablicy widnieje cena za 80g porcję lodów 4 zl. Natomiast Pani na kasie nabiła nam za 3 takie porcje 16,5zl. Zapytałam dlaczego. Odp:"bo ta cena z tablicy jest nieaktualna, powinno być 5,5zl". I żeby chociaż słownie nie uprzedzić przed naszym zakupem? Dla nas to niestety polityka nie do przyjęcia..

Pierwszy raz w życiu miejsce bez cen !! To jest chyba karalne.

Serdecznie polecam! Miła i sympatyczna obsługa, a kawa - przepyszna! 🙂

Wyroby - bardzo smaczne i świeże, super rogale i pieczywo. Jednak 3 gwiazdki odejmuję za obsługę (a to dużo, normalnie odjęłabym 1, max 2). Powody: bardzo nerwowa obsługa, niecierpliwa i wyraźnie zestresowana. Skandaliczne było to, że sprzedawczyni kazała mi podać PIN do mojej karty płatniczej w momencie, kiedy się okazało, że mimo niskiej kwoty zakupu przy płatności zbliżeniowej bank sobie zażyczył potwierdzenia. Serio? XXI wiek i podaj mi swój PIN? Myślałam, że to się tylko w paradokumentach o idiotach zdarza... Po mojej odmowie pani zażądała karty do ręki 😬😲🙈
Dramat...