Wiśniewski. Piekarnia, cukiernia

Jedyna piekarnia w mieście i pozwalają sobie na co chcą. Ceny wyższe o średnio 50% niż w okolicznych miejscowościach. Pieczywo bez wartości, lekkie, szybko pędzone, większość na spulchniaczach. Jeśli szukasz czegoś naturalnego, tradycyjnego czy fit, to omijaj z daleka. Dodatkowo zapleśniałe produkty na półce ze starszym pieczywem, którym nikt się z pracowników nie interesuje.

Wszystko swierze i ok ale jednak smak jak w sieciowkach np hert. Najlepszy chleb to ten ktory mozna kupic od 17 w sklepie obok ale z piekarni.50 gr drozej ale nie schnie i nie rozpada sie na nastepny dzien
Potem robia masowke dla sklepow

Sprzedają stare rogale marcińskie za nie małe pieniądze

Oceniam punkt w Lubinie obok Mercusa. Pieczywo,bułki słodkie naprawdę pycha. 😊 Co z tego, skoro obsługa od jakiegoś czasu jest taka, że wchodzić się nie chce i lepiej stać w kolejce do sklepiku konkurencji,który znajduje się tuż obok. Panie, które sprzedawały gdy jeszcze punkt znajdował się w innym miejscu na Pawiej były super. Zawsze miłe, pomocne, można było zapytać o pieczywo, doradziły itd. Obecnie brak kultury, panie naburmuszone jakby za kare tam siedziały, nie poda pieczywa, reszty czy paragonu tylko rzuci na ladę..troszkę szacunku..ja rozumiem, że każdy może mieć gorszy dzień, ale to jest notorycznie. Szkoda. Jak obsługa się zmieni to powrócę, sądzę że nie tylko ja bo pieczywo przepyszne.

Tragedia,robisz zakupy płacisz duża kasę i dostajesz stare 2 dniowe bułki słodkie!!!!! żenada, zdecydowanie nie polecam taką piekarnie to omijać szerokim łukiem!!!!!

Co do jakosci nie mozna sie przyczepic bo wszystko pycha, ale obsluga we Wasoszu masakra. Gdy byly mlode dziewczyny wszystko bylo ok ale jak sa teraz te starsze Panie to jest katastrofa. Nie sluchaja co sie do nich mowi, podaja wieksze ilosci niz klient poprosi a jak sie zwroci uwage to wielka obraza. Trafia sie ze bulki sa stare. Zamiast klasc towar na ladeto go rzucaja. Niech uszanuja ze maja prace a nie zachowuja sie jakby byly tu za kare.

Sprzedawczynie podają pieczywo gołymi rękami. Jedna z pań ślini palec przed wzięciem torebki, a następnie chwyta tymi palcami chleb czy bułki. Pieczywo było smaczne, ale już nie kupuję.

PrzeMiła obsługa!!! Uwielbiam robić TU zakupy chleba i bułek oraz słodyczy, za które moja żona ciągle na mnie krzyczy