Raszczyk. Piekarnia. Raszczyk B.

Dziś bylam po chleb i to nie pierwszy raz gdyz bardzo lubie tą piekarnie.
Przestroga dla wszytkich.
Poprosilam o chleb ze slonecznikiem i wydawal mi sie bardzo maly.
Na co pani twierdzila ze ten sam ale mniej slonecznika sypia(bo chyba drogi)a chleb pewnie taki hmm?
Pani pokroila i tak z ciekawosci spytalam jaka wage ma podana na cenowce odpowiedziala ze 0,530.
Poprosilam onzwazenie chleba i szok😳😳😳chleb wazyl o ,480-wiec pytam za co place?
Kiedy zaczela wazyc inne chleby bo o to poprosilam każda waga byla inna a to 0,49 a to 0,51.
Ludzie nie dajcie sie nabierać.
Kiedy zadzwonilam do biura i poprosilam o wyjasnienie usyszalam ze waga moze sie troche wachac +- ale nie tyle.
Wiem na pewno ze nikt tegonz pracownikow nie kontroluje i na piekarni tez nie.
Kazdy zrobi jak uwaza ale przestrzegam niech zawsze prosi onzwazenie chleba przed pokrojeniem .
Pozdrawiam wszytkich czytajacych.
A piekarnia niech ma sie na bacznosci -kontrole duzo kosztuja.

Ok