Millennium

Najgorsza placówka w okolicy, czynna tylko dla emerytów, kompetencje pracowników mocno wątpliwe, brak słów. Jeszcze tylko 2 dokumenty do odebrania i zamykam rachunek bankowy.

Dzisiaj miałem drugie podejście do odebrania dokumentu, niestety po raz kolejny zastałem drzwi zamknięte mimo że byłem o 15:55
Wstyd dla millenium posiadać taką placówkę.

Najgorszy Bank jaki może być.Naciagacze nikomu nie proponuje tego Banku.Ubezpieczenia kredytu nie działaja tak jak powinly.Takie Banki śmieciowe powinno się likwidowac.Ogolnie najgorszy Bank jaki znam.Odradzam wtym banku brać kredytu!!!!.

Bardzo długo czeka się w kolejce, brak wpłatomatu, nie informują, że przelew na wskazane inne konto z konta Millenium będzie miał opłatę 7 złotych, po zapewnieniu na infolinii że weryfikacja w Bik przeszła pozytywnie i kredyt został przydzielony i wystarczy podpisać jedynie papiery w placówce, czekałem ponad pół godziny na ponowną od nowa weryfikację, na te same pytania i kredytu nie dali, a w banku obok, dali po weryfikacji kredyt w 15 minut. Nie polecam.

Co prawda z obsługi w placówce korzystałem raz dość dawno, ale najważniejsze, że jest wpłatomat i zawsze sprawny jak go potrzebowałem.

Pani Marta bardzo super ekstra pomogła

Ço to jest? Ço to jest? Niebieski

Dno i wodorosty. Godziny otwarcia punktu dla emerytów. Nie zapewniony ani jeden dzień z późniejsza godzina zamknięcia dla osób pracujących. Jak już dotarłam na miejsce ok 15-20minut przed zamknieciem okazało się, że nie zostanę obsłużona bo za chwilę zamykają. Przede mną Państwo zostali zbyci w ten sam sposób. Pan wziął ode mnie nr telefonu, miał dzwonić. Kolejnego dnia zadzwonił ok 11 (przepraszam, ale w tych godzinach czasem ciężko odebrać tel, bo to normalne godziny pracujące!! Nie każdy jest w tym kraju emerytem bądź buja się na socjalu!!! ), próbowałam oddzwonić. Nie da się, to kontakt w jedną stronę. Juz drugiej próby kontaktu nie było (widać jak im strasznie zależalo) , a jedyna opcja by załatwić sprawę to wziąć dzień urlopu. To chore!!! Po rozwiązaniu umowy nie liczcie na wsparcie. Dla porównania w trakcie okresu wypowiedzenia Millenium dzwoniło jak nawiedzone 4 razy dziennie z coraz to bardziej wymyślnymi ofertami by zatrzymać klienta. Nigdy więcej nie będę klientem tego banku.