Santander Bank Polska S.A.

Pół godziny czekania do kasy i obsłużyli w tym czasie jedną osobę... a przede mną było jeszcz 7 osób... czyli żeby wpłacić parę euro trzeba poświęcić pół dnia? PS nie musicie z automatu dziękować za moją opinię i przekazywać do odpowiednich osób, bo jest to jeszcze bardziej żałosne od samej obsługi na terenie placówki.

Byłam o 11.00 pełno ludzi i czynne tylko 1 okienko. Czas oczekiwania to 40 minut. Odeszłam z kwitkiem.
Bardzo rzadko jestem w oddziale bo wszystko robię internetowo,ale wypłacić gotówkę w walucie to już muszę wysiedzieć w kolejce....
Próba druga była o godzinie 14.00 nadal czynne tylko 1 okienko. Żenada chyba działanie celowe by ludzi zniechęcić do czekania i wybierania swoich pieniędzy.
Za to przy wejściu witają aż 3 osoby zapewne stażyści którzy się nudzą siedząc na telefonach.kiepska wizytówka.
Obsługa miła w okienku
Przyjeżdżam tu raz na rok oby za rok były jakieś zmiany.
Dobrze że większość robię sama przez internet.

Byłam w sprawie oferty kredytowej, pokierowano mnie do pokoju i poproszono bym poczekała na doradcę. Niestety chyba ktoś o mnie zapomniał i na doradcę czekałam około 40 min.
Jeżeli chodzi o wypłatę to czasami przy wypłacie większej kwoty bezpieczniej jest wypłacić w banku a nie w bankomacie. Długie kolejki niestety nie zachęcają.

Czekam czekam czekam...Nigdy więcej. A tak konkretnie to mało ludzi do pracy, zła organizacją pracy, brak nadzoru nad pracownikami. Panie zamiast obsługiwać klientów tylko chodzą wte i wewte, tam i z powrotem. Gdyby ten czas chodzenia po oddziale zamienić na konkretną pracę to i czas obsługi byłby krótszy i klienci byliby bardziej zadowoleni. Ostatnio i tak nie miałem najlepszego zdania o tym banku ale po tym czekaniu na pewno już go zmienię, na inny. Likwidują oddzialy, zamykają kasy, ograniczają dostęp i możliwości dlq klientów. NIE POLECAM Nie tylko tego oddziału ale banku w ogóle. Czas na zmiany

Czas oczekiwania na wypłacwnie swoich pieniedzy w euro, (czego w bankomacie załatwić nie można) to godzina! Czynne dwie kasy, przy czym przy kasach załatwiane jest wszystko nie tylko wpłaty i wypłaty. Pani pół godziny tłumaczyła starszej pani gdzie jest inny bank i jak tam dojść.

Hmmm mam mieszane uczucia Jeśli chodzi o ten oddział banku. Personel bardzo miły i pomocny. Co prawda kolejka spora i wydać by się mogło,że więcej "okienek" by się przydało. No ale tu dobre się kończy ponieważ budynek kompletnie nie przystosowany dla osób niepełnosprawnych. bankomat jest, ale by się do niego dostać trzeba wejść po schodach , niby szyny dla wózków są, ale są tak strome,że nawet osoby z wózkami dziecięcymi mają problem. Naprawdę trzeba na męczyć by dostać się do banku jak i bankomatu

ZNAM TO MIEJSCE OD 1970 ROKU, CZYLI PRZEŻYŁEM WRAZ Z PRZEMIANAMI RESTRUKTURYZACYJNYMI CAŁĄ HISTORIĘ TEGO MIEJSCA. MOŻNA POWIEDZIEĆ, ŻE PRZYWIĄZAŁEM SIĘ DO TEGO MIEJSCA, MIMO POWSTAJĄCYCH CO RUSZ NOWYCH, KONKURENCYJNYCH PODMIOTÓW TEJ BRANŻY. LOKAL MI SIĘ PODOBA, W MIARĘ FUNKCJONALNY, ZAŁOGA PERFEKT, BEZ ZARZUTU. W SUMIE JESTEM BARDZO ZADOWOLONY.
BYŁ MOMENT ZAWAHANIA KIEDY TO DZIAŁALNOŚĆ PRZENIESIONO DO OBIEKTU NA ULICY ARMII KRAJOWEJ, CZYLI DALEKO OD MOJEGO MIEJSCA ZAMIESZKANIA, ALE JAKOŚ TO PRZETRWAŁEM, BANK POWRÓCIŁ PO CZASIE NA SWOJE MIEJSCE I WSZYSTKO NA SZCZĘŚCIE WRÓCIŁO DO NORMY.
Z BANKIEM TO JEST TAK SAMO JAK Z ŻONĄ; BYWA TAK, ŻE CZŁOWIEK JUŻ JEJ NIE KOCHA, ALE SIĘ PRZYZWYCZAIŁ I JEST OK.
POZDRAWIAM ZAŁOGĘ ,,SANTANDERA", ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, DUŻYCH OBROTÓW I JESZCZE WIĘKSZYCH ZYSKÓW, ŻYCZLIWYCH KLIENTÓW I WYROZUMIAŁYCH SZEFÓW.

Czytam opinie o obsłudze, o staniu w kolejkach. Nie rozumiem klientów, którzy idą do banku żeby wypłacić pieniądze. Przecież są bankomaty.