Był w Zbaszynku fajny oddział lecz się zminimalizował pomimo że miasto się maksymalizuje. Tak poteżna marka kieruje się tylko opłacalnością pomijając zagadnienia jakości obsługi i dostępności dla klienta. Gdyby wszystkie firmy i instytucje prowadziły taką politykę to nie wiadomo czy był by dworzec pkp, pks, coniektóre firmy i jezdziły busy kurierskie. Bo przeciez musi się opłacać trzymać puknty obsługi :]. W nowym punkcie nawet nie można euro wpłacić na konto. Brawo dla PKO
