Image

Jeśli chodzi o maniciur hybrydowy to nie polecam, robila mi go pani która jest Ukrainka i nic nie rozumiałam co do mnie mowi, paznokcie o które prosiłam zupełnie inaczej wyszly, nie domalowane, prześwity.....

Zawsze wychodzę stamtąd zadowolony 👍

Miła i profesjonalna obsługa .Zabieg regeneracyjny u pani Magdaleny super!Po zabiegu twarz,szyja i dekolt nawilżone i gładkie.Polecam dla osób 50+

Niedawno złamałam główkę kości promieniowej, po ściągnięciu gipsu, czułam duży ból i nie mogłam w ogóle zginać ani prostować kończyny. Z racji tego, że musiałabym czekać 3 miesiące do rehabilitanta na NFZ, postanowiłam skorzystać z cudownych rąk Pani Alicji z Salonu Image, która codziennie mnie masowała. Wystarczyły 4 dni i mogę się cieszyć pełnym zakresem ruchu, mam pięknie wyprostowaną rękę i co najważniejsze nie ma już bólu. Polecam w 100%.

Byłam trzy razy. Generalnie pracuje tam tyle Pań, że jakość obsługi uzależniona jest od osoby, która ją wykonuje. Robiłam hennę i paznokcie. I tylko tak naprawdę byłam zadowolona tylko raz, bo Pani wykonała swoją prace naprawdę bardzo dobrze zgodnie z moimi oczekiwaniami. Pozostałe dwa razy robiła mi inna Pani i nie do końca odpowiadała mi jej wizja🙁. Duży plus za to, że salon jest otwarty do godziny 21.00, generalnie obsługa jest miła, ale tak jak wcześniej wspomiałam, jakość obsługi uzależniona jest od osoby, która ją wykonuje.

Paznokcie całkowicie inne niż miały być, po 2 dniach odpadły A hybryda odeszła już w pierwszy dzień. Przy takiej cenie to tragedia. 140 zł za takie paznokcie to przesada, nie dałabym za nie nawet 30 zł. Nie polecam

Nie polecam, jezeli chodzi manicure hybrydowy. Lakier położony niestarannie, smugi i prześwity na płytce. Pani mało sympatyczna

Przykro mi, ale nie polecam. Za zdjęcie hybrydy i pomalowanie zwykłym tradycyjnym lakierem na jeden kolor zapłaciłam 40 zł. To nic, ok niech by było, ale piłowanie bolało niemiłosiernie, pilnikiem piłowane paznokcie jakby pod prąd, przez co ciągle pilnik ześlizgiwał się, podrywając mi paznokieć do góry. Odsuwanie skórek metalowym narzędziem na maxa wpychanie ich, naruszanie nerwów jakby miały wejść z powrotem skąd wyrosły... Pomalowanie-smuga na smudze, niedociągnięcia! To jeszcze nic... Pani od razu po pomalowaniu topem końcowym polała mi paznokcie płynnym przyspieszaczem i kazała czekać 10 min, zrobiłam to, po wyjściu pojechałam do domu i 2 paznokcie całe pogniecione. Dlaczego? Bo nie wyschły dobrze a Pani nakładała następną warstwę, top i zaraz polała je następnym specyfikiem... Porażka, paznokcie do zmycia, 40 zł do śmietnika. Dodam jeszcze, że podczas usługi Pani odwracała się za plecy na telewizor i patrzyła na program.