Kiedyś dałam 5 gwiazdek i żałuję. Z zabiegów zawsze byłam zadowolona, ale niestety zakupiłam bon upominkowy dla mamy. Bon został sprzedany przez właścicielkę przed sezonem urlopowym, a podczas prób realizacji bonu mówiła, że nie ma mocy przerobowych. Czyli właścicielka skasowała moje 150 zł wiedząc, że nie da rady zrealizować bonu. Sprawa oparła się o rzecznika praw konsumenta, który stwierdził, że do tej pory nie spotkał się w swojej karierze z taką oporną osobą, która nie chce rozwiązać sporu ani pójść na żadną ugodę, jak właścicielka salonu. W tamtym czasie (2022r) byłam w 8 miesiącu ciąży i nie miałam siły iść ze sprawą do sądu. Myślę, że właścicielka żeruje właśnie na takich osobach. Jeśli bardzo chcecie zakupić bon, trzymajcie paragon, bo on jest podstawą w sprawach sądowych. Polecam również nagrywanie rozmów telefonicznych z właścicielką salonu, ponieważ później się wszystkiego wypiera. Szkoda nerwów i czasu, są zdecydowanie przyjemniejsze miejsca, w których nie dochodzi do takich sytuacji.
Monika Żółtaszek2 lata temu
Jestem stała klientka, dziewczyny zawsze uśmiechnięte profesjonalne, z dokładnością podchodzą do każdego klienta. Polecam z całego serca 😘😘😘
Iwona Grymel2 lata temu
Bardzo miła atmosfera,piękne brwi i paznokcie , sedecznie polecam
Magda Tamaka2 lata temu
Moja siedmiolatka przekłuwała dzisiaj uszy. W salonie traktowana była jak królowa👸. Nic nie bolało. Kolczyki cudne🦩🦩🦩🦩. Baaaardzo dziękuję. To był cudowny dzień🥰
Agnieszka Gigoń2 lata temu
Miła i domowa atmosfera ❤️. Bardzo polecam wszystkim paniom.
Anyszka X10 Połuch2 lata temu
U moich kochanych dziewczyn zawsze jest super 🤪 polecam z czystym sercem 😘😘🤪
Jolanta potkanska2 lata temu
Uwielbiam to miejsce😁miła atmosfera i przepiękne zdobienie paznokci 🤩polecam🤩
Agnieszka Tarabuła2 lata temu
Bardzo polecam :) Profesjonalna obsługa, miła atmosfera. Jestem bardzo zadowolona z brwi :)
Z zabiegów zawsze byłam zadowolona, ale niestety zakupiłam bon upominkowy dla mamy. Bon został sprzedany przez właścicielkę przed sezonem urlopowym, a podczas prób realizacji bonu mówiła, że nie ma mocy przerobowych. Czyli właścicielka skasowała moje 150 zł wiedząc, że nie da rady zrealizować bonu. Sprawa oparła się o rzecznika praw konsumenta, który stwierdził, że do tej pory nie spotkał się w swojej karierze z taką oporną osobą, która nie chce rozwiązać sporu ani pójść na żadną ugodę, jak właścicielka salonu.
W tamtym czasie (2022r) byłam w 8 miesiącu ciąży i nie miałam siły iść ze sprawą do sądu. Myślę, że właścicielka żeruje właśnie na takich osobach.
Jeśli bardzo chcecie zakupić bon, trzymajcie paragon, bo on jest podstawą w sprawach sądowych. Polecam również nagrywanie rozmów telefonicznych z właścicielką salonu, ponieważ później się wszystkiego wypiera. Szkoda nerwów i czasu, są zdecydowanie przyjemniejsze miejsca, w których nie dochodzi do takich sytuacji.