NIAGARA - Food, Bowling & Club (Jarosław)

Ten lokal to porażka pod każdym wzgledem. Jedna gwiazke daję tylko za możliwość dokończenia gry w kręgle będąc po czasie.
- w niedzielę miało być czynne do 23, przed 22 dowiedzieliśmy się, że kuchnia nieczynna i nic już nie można zamówić + zostaliśmy grzecznie poproszeni o wyjście, ponieważ zamykają wcześniej bo nie będą siedzieć dla jednej grupy znajomych. Nie po to jechaliśmy 42 km...
- katastrofalny stan magazynowy, zapłaciłam z koleżanką za dwa drinki, (o które sama musialam wracać i się pytać), po czym dowiedziałyśmy się, że nie ma do nich soku(jak?!), to zapytałyśmy o dwa inne, to się okazało, że nie ma głównego likieru jak do jednego tak i do drugiego(jak?!), ostatecznie z 21 zł za drinka dostałyśmy sok z pseudoalkoholem za 17 zł + uwaga na cymbergaja, krążek w ogóle nie trzyma się podłoża, kilka razy uderzył nas w twarz. Jeśli chodzi o same kręgle, to bardzo mało miejsca na lożach, z 5 osób dwie musiały stać. Nie pogracie, nic nie zjecie, nic nie wypijecie. Nie polecam.

Jest 4 tory, loże mógłby być większe przy torach godz za tor 70zł jak za tą cenę wymagałbym więcej porównując inne kręgielnie, np. Kolorado ale ogólnie spoko

Po pierwsze zimno na sali niezmiennie od lat, po drugie tory się zacinają dlatego traci się przy tym na czasie. A obsługa nie chce przedłużyć czasu gdy czekają kolejni kliencki. Ceny też dość wysokie bo 60 zł za grę w kręgle przy starym, zużytym i zacinający się sprzęcie. Jeśli chodzi o grę w piłkarzyki zagraliśmy jeden raz potem gdy próbowaliśmy uruchomić je ponownie, zjadło pieniądze i nie działało. Zamówiliśmy pizzę na którą czekaliśmy 55 min, a powiedziano nam że będziemy czekać 30 min i tylko dlatego się zgodziliśmy, bo miało to być chwilę po zakończeniu gry. . Pani przy zamówieniu pizzy pytała się na ile kawałków pokroić (było nas 5 osób) dostaliśmy 8 kawałków. Generalnie jak widać szefostwo idzie na łatwiznę, liczy się kasa a nie zadowolenie klienta.

Pretensjonalny pan na lini telefonicznej, bo zarezerwowaniu toru, chcieliśmy się dopytać o szczegóły. Niestety rozmówca szybko odłożył słuchawkę, nie dając nam dojść do słowa. Ton pretensjonalny, jakby problemem było to, że dzwonimy zarezerwować tor. Po oddzwonieniu
I zapytanie się dlaczego taka sytuacja zaistniała. Mężczyzna wyskoczył do nas, podnosząc głos, że przecież on wszystko zrobił tak jak należy. Nie polecam, rozumiem można nie dosłyszeć i po prostu sie rozłączyć. Ale przy takiej sytuacji nie da się tego zrozumieć.

Pomimo rezerwacji na 18:00 zaczęliśmy grę o 18:15 bo poprzednie osoby jeszcze grały. Mimo to grę skończyliśmy o 19:00. Mieliśmy zapłacone za godzinę, a wyszło 45 minut. Żenada

Słabiutko na każdym aspekcie: zimno, tory się zacinają, mało miejsca do gry, jedzenie słabe, driny najgorsze jakie kiedykolwiek piłam. Nie polecam.

Bardzo nieprzyjemne miejsce, ceny zdecydowanie wygórowane, jak na tak niskie standardy, brak profesjonalizmu pod każdym względem.

Miła obsługa nastawiona Bardzo na klienta zarówno w barze jak i na kregielni 👍