Przytulna Cafe

Jedna z lepszych czekolad, które piłam. Beza dobra, ale owocki trochę klapnięte. Kawa bardzo dobra. Lody takie średnie, jednak czarna wanilia to nie jest ten smak, ale jeśli mielibyśmy gdzieś wstąpić na kawę i coś słodkiego, to na pewno tutaj 😉

Zawsze można sobie wybrać zdrowy deser bez cukru: ciasto z mleka kokosowego, gorzkiej czekolady, orzechów i borówek. Polecam 😁

Jak ktoś proponuję że zrobi burrito to liczę na to, że wie co robi. Niestety to burrito jest jak placek po węgiersku. Nie jest zwinięte. Nie idzie tego wziąć w rękę. Smaczne ale nigdy nie kupię i nie polecam jedzenia buritto z tego lokalu. Można się zrazić do prawdziwego Buritto. Dla mnie porażka i nie polecam.
Usuńcie Buritto z menu jak nie potraficie tego zrobić.

No, powiedziałabym mocna dwója, ciastka choć wyglądają pięknie smakują średnio, kawa też nieciekawa, podawana w zwykłych kubkach co też nie za bardzo mi odpowiada. O cenach nie warto dużo mówić, inflacja wiadomo ale 20 zł za porcje ciasta i 17 zł za kawę jak na Piłę to i tak całkiem sporo. Odwiedziłam kilka razy to miejsce, raczej tam już nie wrócę. A za co te dwie gwiazdki? Niektóre fotele są wygodne.

Miejsce przyjemne głównie dzięki bardzo miłej obsłudze, cała reszta jest na drugim planie. Ciasta, kanapki, tarty i napoje również godne pochwały jednak ceny nie jednego mogą porządnie odstraszyć…

No cóż... Miałam niejednokrotnie okazję przebywać w Przytulnej, gdy mieściła się jeszcze w Kasztanowej i zawsze było super. Wczorajsze wyjście do Przytulnej w Vivo zepsuło wszystko. Deser lodowy podany bez polotu, kompozycja smakowa średnia. Pani kelnerka pod puchar nie położyła nawet serwetki, o talerzyku nie wspominając. Kawa ok, bo klasyka z ekspresu. Warto zwrócić uwagę na stroje obsługi i zainwestować w jednolite, panie się starały, natomiast estetyka ich wyglądu - biorąc pod uwagę, że jest to lokal gastronomiczny, miała wiele do życzenia. Czasem niewielki wkład pracy może dużo zmienić. Jestem zawiedziona, nie polecam.

Bardzo miła obsługa kelnerska, czego nie do końca można powiedzieć o paniach za ladą. Pomimo długiej kolejki obsługiwały wolno i były zajęte innymi sprawami niż obsługa przy kasie. Ciasta bardzo dobre, duży wybór smaków, kawa przeciętna. Wystrój ciekawy, fotele idealne do relaksu z kawą i ciachem albo samym ciastem.

Jakość wypieków tragiczna spadła - kompletnie bez smaku ciasta, czuć że zostały zrobione z najniższej jakości składników. Ceny oczywiście w górę. Pani obsługująca najpierw zajmuje się wynoszeniem śmieci, później nie myjąc rąk, oczywiście bez rękawiczek obsługuje klientów, tj. robi kawy i kroi ciasta. Masakra. Nie polecam.