COSTA COFFEE

Smaczna kawa i ciasto, ale atmosfera taka trochę nieprzyjemna. Mam wrażenie, że jest zbyt mało pracowników lub nieodpowiedni ludzie za ladą, troche jakby z musu, bez uśmiechu i milej rozmowy. Do frappe żadnej łyżeczki czy słomki, do ciasta serwetek brak, brak informacji, że trzeba je sobie zabrać z niskiego stolika obok lady.
Ogólnie czysto, wygodne fotele i stoliki.

Osobiście uważam że sieć Costa Coffee jest najlepszą tego typu dostępna siecią, i tym razem się nie zawiodłem. Kawa jest przepyszna, pracownicy przyrządzając moja kawę wręcz kipią profesjonalizmem. Wszystkie Panie które mnie obsługiwały zawsze były bardzo miłe i uśmiechnięte. Świetne miejsce na odpoczynek po zakupowych wojażach, najlepsze w tym obiekcie 😄

Fantastyczna kawa, ale przede wszystkim wspaniałe doświadczenie buduje obecna tam ekipa pracowników - pani Karolina i pan Artur to bardzo pozytywne osoby, które znają się na swojej pracy

4 osoby w pracy, kolejki zero - 17 min czekania na kawę…
Pan, który przygotowywał wszystkie zamówienia jako jedyny wykazał miłe nastawienie, a pozostałe Panie sobie rozmawiały. DRAMAT.

Niestety, strasznie się zawiodłem. Tokyo Gold Caramel Iced Latte: połowa zawartości to kostki lodu. Nie trzy, cztery do schłodzenia napoju tylko kilkanaście. Słowem pijemy rozwodnioną kawę, płacąc podwójnie. Dostajemy pół kubka wody i trochę kawy...
Zdjęcie wykonane po jakichś 30 minutach, lodu tyle że nie chce się rozpuścić.

Pyszna kawa, super obsługa. Nie była to pierwsza wizyta i będzie jeszcze wiele kolejnych. Costa jak zwykle trzyma poziom. 💪

Jak zwykle dobra kawa i ciasto. Tym razem sernik z gruszką i przyprawami korzennymi.

Bardzo niemiła obsługa kawiarni. Zamawiając powiedziałam dość cicho swoje zamówienie, ale Pani zamiast poprosić o powtórzenie odburknęła z wywróceniem oczami„duże co?”(chciałam dużego żółwia).
Kawa pyszna, ale cała ta sytuacja sprawiła, ze nie chce tam wracać i nikomu polecać.