Familijna

Bardzo miła obsługa. Desery lodowe przepyszne i niedrogie! Polecam bardzo. Można usiąść na piętrze wygodnie i w spokoju zjeść:).

Przyjemnie robić tu codziennie zakupy. Słodki asortyment rewelacja, pieczywo przepyszne, obsługa miła i pomocna :).

Przemiła obsługa, bardzo miłe Panie i wspaniały klimat, lubię spędzać tam czas że swoimi przyjaciółkami

Młoda, ale chamska obsługa. Po wejściu jest się najpierw zmierzonym z góry na dół. panie mogłyby kłaść towar na ladę a nie nim rzucać i kanapki podawać rękawiczką do torebki a nie gołą ręką, którą później trzymaja pieniądze. Nie pierwszy raz już jestem świadkiem sytuacji gdy ekspedientki zamiast obsłużyć klienta zwyczajnie plotkują i się śmieją. Nie profesjonalne zachowanie ze strony niskiej pani w ciemnych włosach z wymalowanymi sztucznymi paznokciami… wstyd

Nie polecam ze względu na obsługę, a konkretnie ze względu na jedną młodą panią, która ma ciemne blond włosy. Strasznie mierzy wzrokiem, przy kasie obsługuje jakby za karę tam była. Żałuję że zaprosiłam rodzine na kawę w ten niemiły klimat.

Pyszne bułeczki i podgrzewane kawalki pizzy.

Tak to spoko duży wybór pieczywa i słodkości. Tylko co nie które Panie tam sprzedające mogły by zakupiony towar kłaść w normalny sposób na lade a nie rzucić. Mam nadzieję że takie zachowanie ekspedientek się zmieni. Po za tym mam nadzieję że następnym razem trafię na lepszą obsługę.

W tym roku niestety, ale bardzo zawiodłam się na ofercie familijnej. Co innego w karcie co innego na żywo. Kubeczki z lodami to jakaś tragedia. Na zdjęciu piękny kubek po czubek wypełniony smakołykami, a w rzeczywistości gałka loda, trochę śmietany, twarde biszkopty i bezy i może pół łyżeczki musu z malin. Na zdjęciu czekoladki, a w rzeczywistosci przepraszamy - już nie mamy. Zero informacji podczas składania zamówienia,a opłata jak za pełny deser. Po drugie mrożona Kawa- znów piękne zdjęcie, a w rzeczywistości rozwodniona kawa z kleksem śmietany, gdzie po dwóch łykach nie da się pić tego bliżej nieokreslonego smaku.
Po trzecie- szynka w kanapkach z zaschniętym brzegiem apetycznie nie wygląda.

Także póki co na deser i kawę szybko nie zawitam.