Alchemia Café

Lokal bardzo klimatyczny - zupełnie nie wiadomo dlaczego, ale emanuje w nim dobra energia. Kawa była całkiem dobra, ciasto smakowało chemią jak by było kupione w dyskoncie, lemoniada zrobiona z syropu... Zupełnie nie wiem, dlaczego mi się tam podobało. Lokal nie jest dostępny dla osób na wózkach. Zapłata tylko gotówką. Zaparkować można na pobliskiej ulicy

Bedac w Kowarach koniecznie odwiedzie to miejsce.
Kawa smaczna, domowe ciasta ładnie podane.
Miła atmosfera, na półkach książki, świetna muzyka.
Przy nas grał jakiś koncert bluesowy, Montreux albo coś w tym stylu 😀.

3 lata temu gofry były super, teraz wielkie nieporozumienie.
Macier 3 gwiazdki z wcześniejszych 5 za gofra co bardziej smakował jak gruby naleśnik.
Ale kawa super i obsługa.
Poprawcie gofry 😉
Ps:zdjęcie gofra z przed 3 lat zostawiam.

W Kowarach słabo z jedzeniem późnym wieczorem, a Alchemia w dobrej lokalizacji i długo otwarta. Można się ogrzać przy kominku. Menu niewielkie i najwyraźniej zmienia się co sezon - ma to na pewno plusy i minusy. Kanapki świetne (zarówno Carolina jak i Barbecue), choć składników tak wiele, że ciężko utrzymać je w całości. Trudno uznać to za poważną wadę :) Zupa tajska smaczna i rozgrzewająca. Tosty z kurą (4 sztuki) również dobre. Herbata z malinami i imbirem początkowo wcale nie smakowała dla mnie tymi owocami, jednak później nabrała obiecanego smaku. Ta z goździkami i pomarańczą intensywniejsza, od razu czuć było zapach i smak obu dodatków. Trzeba będzie jeszcze wrócić, by spróbować zielonej z cytryną i rozmarynem oraz czegoś słodkiego :)

Czas oczekiwania na kawę bardzo długi ale spłaca się, kawa bardzo smaczna,. Nie wspominam o wystroju, ponieważ musiałbym dać o dwie gwiazdkii mniej.

Sobota, przed 12:00 - w witrynce dosłownie 4 lub 5 małych kawałków ciasta - to wszystko co było dostępne. Syn zamówił gorącą czekoladę, której JUŻ nie było. Nie wiem o której trzeba przyjść tam na kawę w weekend, żeby było warto. Opinie były pozytywne, dlatego tam zajrzeliśmy podczas wizyty w Kowarach. Niestety nie bardzo było co zamówić, więc nie skorzystaliśmy z tej skromniutkiej oferty. Naprawdę rzadko wystawiam negatywne opinie, ale tym razem inaczej się nie da 😕

Jest 50/50
Ponieważ pracując z klientem powinniśmy większą uwagę zwracać na kulturę osobistą. Miło gdy do pracy przyjdzie odwiedzić Cie koleżanka! Można poplotkować, czas zleci.. Absolutnie nie mam nic przeciwko :) Natomiast uważam,że jeśli przychodzi klient powinno sie powstrzymać od niektórych opowieści lub np robić to ciszej :) Byłam dzisiaj razem z rodzicami I niekoniecznie mielismy ochotę słuchać 'ile kur.. wypiła na imprezie' itd,itp...Lipa trochę, mimo że jestem wyluzowana osoba ale ja idąc do pracy zachowuje pewien poziom którego też chcialabym doświadczyć będąc na wakacjach :)
KOMENTARZ Pani która tam pracuje,że kawa mniej jej wychodzi dla gości a bardziej do znajomych to mi ręce opadły zanim ją już dostałam..
Ale spoko kawa była okej nie czepiam sie szczegółów.
Ostatni etap płatność Pani nie miala wydac złotówki i zaproponowała, że po prostu czy może być dłużna 1zl-tak wiem to nie jest majątek ale idąc gdziekolwiek do sklepu np. spozywczego zgodziłbyś się?Mnie to zniecheca ...Oczywiście sama daje napiwki ale chce je dawać sama z siebie kiedy będę miala na to ochotę.
ZAMOWILISMY również gofra- sos malinowy był naprawdę dobry 10/10,pucharki lodowe były biedne ale dobre . Jabłecznik był dobry ale za dużo sypnęło się kakao .. Trzeba troszkę popracować nad szczegółami i będzie ok .Ale uważam że w tej pracy kultura osobista jest ważna..

Fajne miejsce na kowarskiej Starówce z pyszną kawą i miłą obsługą!
W ciepłe dni warto usiąść na zewnątrz i rozkoszować się spokojem, a w chłodne poczuć ciekawy klimat wnętrz kawiarni.
Polecam!