Między Słowami

Widzialam wcześniej już to miejsce traktowałam je jako ksiegarnie z bardzo ciekawą ofertą wartą polecenia.Natomiast jako kawiarnia nie spełnia moich oczekiwań. To miejsce dla ludzi młodych lub mało wymagających. W pomieszczeniach wystrój mało efektowny i pomysł na umeblowanie juz przebrzmiały. Nie zachwycił mnie zupełnie. Wybór kaw i herbat duży i bogaty. Jednak po zamówieniu herbaty " Między słowami " nie czułam żadnych zachwytów, nic specjalnego a przecież to winna byc " super hetbatka". Dodatkowo imbryczek byl uszkodzony, wyszczerbiony. Mimo to sprawdzę jeszcze ogródek w porze letniej bo może on zrobi na mnie lepsze wrażenie.

Szczerze polecam na kawkę, herbatkę i ciasto domowe. Można napić się aromatycznej kawy, grzańca, zjesc i poczytać. Książki można też kupić. Dziewczyna, która nas obsługiwała robi różne wzorki na kawie, wystarczy spytać. Kawiarnia w stylu klimatycznej księgarni. Regały uginające się od książek, skrzypiąca drewniana podłoga, a do tego huśtawka. Jest mega przytulnie, że nie chce się wychodzić. Polecam.

Fenomenalne miejsce na skalę wręcz światowa. Klimat kawiarnii niczym z filmu, przytulnie z niesamowicie miła obsługą ale przede wszystkim wspaniałą aromatyczna kawa niezmieskiej jakości. Ciasta również przepyszne. Chwile spędzone w idealnej atmosferze z przyjaciółmi. Kawiarnia zdobyła moje serce I będę ją odwiedzać przy każdej wizycie w Lublinie. Tylko pomarzyć o niej w moim mieście.
Pozdrowienia dla przemiłej Pani z obsługi, następny razem obiecujemy zabrać gotówkę na zasłużony napiwek :) wizyta byla inspirująca

Cudowne miejsce dla miłośników literatury i dobrej kawy. Część książek w promocyjnych cenach, zaś ceny kawy - naprawdę atrakcyjne, jak na obecne zwariowane czasy.

Kawiarnia z dusza w samym sercu Lublina ❤️ tuż za Brama Rybna na Starym Mieście mieści się kawiarnia idealna na pierwsza randkę, ale tez wieczór sam na sam z ksiazka przy pysznej herbacie, oryginalnej kawie czy rozgrzewającej czekoladzie ☕️ każdy, kto znajdzie się w środku, z pewnością doceni to miejsce 😍

Między Słowami to dla mnie miejsce wyjątkowe. Wszedłem tu zziębnięty ciemnym listopadowym wieczorem wiele lat temu i od tego czasu wracam za każdym razem, kiedy jestem w Lublinie. W życiu nic nie jest na zawsze, ale niech przynajmniej Między Słowami będzie.

Jest coś fantastycznego w tym miejscu co sprawia że zawsze będąc w Lublinie lubię się tam pojawić. :) Zdecydowanie warto odwiedzić nie tylko ze względu na pyszną czekoladę ale też na sporą ilość książek. :)

Magiczne miejsce ukryte w niepozornej bramie w bocznej uliczce, bardzo łatwe do przeoczenia a zarazem warte każdej minuty tam spędzonej. Wyobraź sobie starą bibliotekę, w której możesz napić się dobrej kawy po Żydowsku, zjeść ciasto czekoladowo-gruszkowe a potem zatopić się w lekturze, grze planszowej albo po prostu pasjonującej rozmowie. Jeśli kiedyś wrócę do Lublina, na pewno będzie to punkt obowiązkowy wycieczki.