Cafe City za szyba

Dobra kawa,pyszne ciasto ,miła obsługa.
Polecam

bardzo dobre lody,posiadaja też również ciasta,czekolady na gorąco,czy różne dania

Dziś w tym miejscu zdarzyła mi się nie miła sytuacja. Była godzina 19.50 lokal miał być czynny do 20.00 kiedy weszłam sprzedawczyni odmówiła mi sprzedania czegokolwiek ponieważ już zamknęła kasę. Z resztą to nie pierwsza nie miła sytuacja jaka mi się tu zdarzyła, ponieważ obsługa jest kiepska a bubble tea średniej jakości. Nie polecam

Ciasta zdecydowanie nieświeże. Owoce leżące w misce na barze często wyraźnie nadpsute. Panie na barze przygotowują jedzenie w tych samych rękawiczkach, w których przyjmują pieniądze. Maseczki oczywiście założone jedynie na usta, nos odkryty. Jedynym plusem jest to, że zawsze jest wolne miejsce - ciekawe dlaczego

Sympatyczna, niewielka osiedlowa kawiarenka. Jedno z tych miejsc, w których nie tylko podaje się kawę, ale też dba się o to, by nie była to kawa byle jaka. Smakowo i wizualnie - wyśmienicie.

Ogromnym walorem miejsca jest pokaźne menu, w którym nietrudno wybrać coś dla siebie. Są ciekawe herbatki, gorące czekolady, bubble tea, koktajle owocowe i oczywiście sporo rodzajów kaw (także na zimno). Można też zakosztować ciekawych alkoholi, takich jak Prosecco, Aperol Spritz, grzane wino czy rzemieślnicze piwka. Szkoda, że w kontekście napojów butelkowanych poszli w nudną klasykę. Można się też uraczyć ciekawymi deserami.

Katastrofą tego miejsca jest dla mnie przestrzeń. Ta, owszem, jest bardzo schludnie i gustownie zaaranżowana, ale byłem tam kilka razy i ilekroć ktoś mi towarzyszył, czułem się bardzo niekomfortowo. Lokal po prostu nie zapewnia śladowej intymności konwersacyjnej!

Akurat od kawiarni w pierwszym rzędzie, tuż po dobrej kawie, oczekuję właśnie tego, by pozwalała skupić się na interloktutorze i swobodnie dać się pochłonąć rozmowie. Jest to trudne, kiedy dowolne rozmieszczenie 2-3 osób w lokalu, niezależnie od ich intencji, sprawia, że słyszymy wzajemnie niemal każde swoje słowo. Nie wiem, być może trafiałem akurat na takie pory, kiedy muzyka była wyłączona bądź śladowo obecna, ale nieustanne rozmawianie dyskrecjonalnym tonem nie należy do moich ulubionych zajęć. Tu akurat należałoby to powiązać z ciągłą obawą czy czasem do lokalu nie wkroczą kolejne osoby, które zechcą zająć miejsce literalnie tuż przy nas, a rozkład siedzeń poniekąd do tego przymusza.

Miejsce fajne, wystrój jak te czasy typowy, w porządku. Wybór wszelkich różności dość spory. Niestety w niedzielne popołudnie nic nie udało się spróbować, ponieważ za ladą jedna pani i niemała ilość klientów. Czekać się nie opłacało, bo przygotowywanie wszystkiego tej pani szło jakoś tak w slomotion, już pomijając pisanie SMS'ów w trakcie. Oby kolejna wizyta była przeciwieństwem tej.

Mają pyszną Szarlotkę na cieście razowym! Coś niesamowitego! To powinna być flagowe ciasto!
Sami pieką. Mają piwo rzemieślnicze i są na oś. R! Można iść pieszo mieszkając w pobliżu.
Polecam!
Rafał

Miłe miejsce, miła obsługa, odprężający taras przed kawiarnią :)
Bardzo smaczna kawa, mogłabym się jedynie doczepić do cen, ale nie są jakieś wygórowane :)