Karczma

Piwo butelkowe od 6pln, lane brackie 8pln...i czego chcieć więcej to idealne miejsce na przeczekanie do pociągu ;) Jedzenie szału nie robi ale jest zjadliwe.

To coś nie powinno się nazywać kebabem. Surowe mięso pływające w wodnistej brei podane w torebce śniadaniowej. Okolica dworcowa, a w środku tej speluny zagłębie patoli i miejscowych alkoholików. Miejsce do zamknięcia po wezwaniu przez sanepid.

Najgorzej wydane 15 zł w moim życiu. Kebab mdły, rozmokniety.
W ogródku patologia radośnie raczy się piwerkiem, nie polecam.

Jeden z gorszych kebabów jakie jadłem. Strasznie słony, mięso surowe.
Jedyny plus to świeża bułka i miła obsługa.
Typowa „Karczma” z miłym towarzystwem pijącym tanie piwo.

Miła obsługa
Piwko w dobrej cenie
Hotdog świetny z dużą ilością dodatków
Polecam 😁

Niewątpliwe miejsce ma swój klimat. Wpadają tu robotnicy i studenci. Można wypić piwo i coś mocniejszego. Są dania typu fast-food w bardzo rozsądnych cenach. Obsługa miła i wyrozumiała. W miesiącach letnich dostępny jest ogródek. Bar w bezpośrednim sąsiedztwie dworca.

Zdecydowanie najgorszy kebab który jadłem w życiu, 15 złotych, malutki, paskudny, kurła skandal

Kebab straszny. Mieso smakowalo okropnie, skórki z włosami kurzymi obrzydziły mi to miejsce. Najgorszy kebab, jaki w życiu jadłem.