Myjnia bezdotykowa

Oj coś tu jest nie tak... Ciśnienie niby dobre, piana elegancka, gęsta, czas za impulsy krótki ale są myjnie gdzie jest go jeszcze mniej - tylko dlaczego po wydaniu 18 zł moje auto było brudniejsze niż przed myciem? Stawiam albo na wosk (ładnie pachnie) albo na końcowe płukanie-nabłyszczanie - czyżby twarda woda? Efektem umycia (tak jak zwykle) były mazy, kropki jak od zmineralizowanej twardej wody lub jakiejś słabej jakości chemii na dodatek tak upierdliwie trwałe i widoczne (czarny metalic), że kolejne dokładne poprawkowe mycie dzisiaj na Nałęczowskiej za 27 zł nie do końca sobie z nimi poradziło, choć już jest akceptowalnie. Jeszcze nigdy nie wydałem na mycie auta na myjniach bezdotykowych 45 zł. Raczej już tu nie wrócę.

Myjnia wygidna do podjechania na szybki prysznic auta. Dobre ciśnienie. Jest szczotka, pianownica. Czas jak w większości szybko płynie.

Myjnia samochodowa samoobsługowa, można płacić kartą od 1zl, dobre ciśnienie i chemia

Najlepsza myjnia samoobsługowa w Lublinie! Ciśnienie, szczotka, wosk, wszystko na wysokim poziomie. Polecam!!!

Myjnia samoobsługowa z dobrym ciśnieniem, dobrą pianą, możliwością płacenia kartą, rozmieniarka pieniędzy i odkurzaczem

Piękna różowa piana do mycia wstępnego i rozkosznie błękitna wypływająca ze szczotki🤗
I z plusów byłoby na tyle. A teraz minusy które sprawiły, że na tej myjni byłam po raz pierwszy i ostatni:
1/ brak rozmieniarki pieniędzy;usytuowanie myjni uniemożliwia wymianę pieniędzy w jakimkolwiek punkcie handlowym bez konieczności korzystania z samochodu;
2/ automat przyjmuje monety 5zł i 2zł, zaś jednozłotowe pobiera w sposob wybiórczy. Zwyczajnie wyrzuca nowe monety. Ten zadziwiający system sprawił, że auto zostało umyte byle jak;
3/ piana różowa wydobywa się tak, jakby lanca miała poważne problemy urologiczne. Obrazowo rzecz ujmując - skapuje, bo nie ma cyngla do regulacji ciśnienia;
4/ jedyne urządzenie funkcjonujące w sposób imponujący to licznik impulsów. Niestety, niekorzystnie dla klienta.
5/ brak znaku nakazu jazdy w prawo przy wyjeździe z myjni.
Reasumując: było ładnie i kolorowo, ale to za mało by zostać stałym klientem tej myjni.

Chemia ok, ale czas leci tak szybko, że za złotówkę woda leje się jakieś 20 sekund, masakra...na dokładne umycie auta trzeba teraz wydać dużo kasy. Są tańsze myjnie w Lublinie z dobrą chemią. Do tego wjazd beznadziejny... przeskoczyć przez ten krawężnik to plomby z zębów wypadają.

Strasznie się zepsuła w ostatnim czasie piana prawie jak woda, nie rozpuszcza brudu