Cmentarz Miłostowski

Piękny cmentarz... O ile można tak powiedzieć.
Cisza i nieustający śpiew ptaków.
Można też spotkać sarny, dzika, lisa czy jaszczurki... W maju pachnie konwaliami...
Spokojne miejsce do zadumy...

Zarząd cmentarza nie czuje się odpowiedzialny za masowe dewastacje grobów ktore mają regularnie miejsce. I nie chodzi tutaj jedynie o jakieś kradzieze zniczy czy drobnych elementów, a o umyślne dewastowanie pomników, łamanie płyt nagrobnych. Wszystko w jednym niemalże miejscu - około dwudziestu grobów w promieniu 50 metrów. Nie zdarzyło się to jednorazowo tylko wiele razy w krótkich odstępach czasu. Ponoć cmentarz jest monitorowany (jak informują tablice przy alejach), ale jak trzeba było sprawdzić to się okazało że nie ma żadnych kamer ani innych urządzeń monitorujących. Zniszczono grób mojej ukochanej rodziny młotem lub ciężkim łomem.
Policja też nic nie zrobiła

Stary, dobrze utrzymany cmentarz położony na zalesionym terenie. Przyjemnie się po nim spaceruje. Przy cmentarzu jest możliwość zakupu zniczy, wkładów i kwiatów

Jeden z największych cmentarzy Poznania. Piękne miejsce zadumy asfaltowe dróżki ułatwiające szybki dostęp do grobów. Na cmentarzu znajdują się stanowiska z narzędziami do pielęgnacji okolicy grobu oraz są półki na wykorzystane osłony zniczy w dobrym stanie do powtórnego wykorzystania przez osoby uboższe

Mogłoby być bardziej zadbane, liście mokre nie zgrabione

Miejsce miłe na spacery. Alejki szerokie. Dużo roślinności i zwierząt leśnych typu sarny,zające i dziki. Trochę brudno w windach.

Zadbany, duża oferta sprzedających przed cmentarzem.

To jest jakaś masakra po prostu, odkąd universum było, nie było żadnego problemu odkąd miasto przejęło cmentarz, co chwilę jest jakiś problem, znicze pobite, bałagan przy koszeniu trawy. Na polu urnowym człowiek zrobił sobie małą płytkę aby mieć gdzie znicze postawić, bo jest mało miejsca. Wzięli płytkę i wyrzucili...człowiek chce pójść na cmentarz zapalić świeczkę, a za każdym razem boję się co zastanę..