Cmentarz rzymskokatolicki Matki Boskiej Nieustającej Pomocy

Dla Pani w kancelarii najważniejsze jest rodo. Nie wyda zaświadczenia mimo wpłacania a nie wypłacania pieniędzy. Porażka.

Pragnę zwrócić uwagę na to, że nikt nie dba o alejki - są zarośnięte trawą i chwastami , poza tym po co była zrobiona trzecia brama na końcu cmentarza skoro nie ma do niej dojazdu. Sprzedano teren który był jedynym miejscem parkingowym dodam że bardzo zaniedbanym ale teraz już zupełnie nie ma gdzie postawić auta. Ktoś ogrodził go siatką i zamknął bramę. Nie wszyscy którzy odwiedzają swoich bliskich są zdrowi, w pełni sił i mogą maszerować kilometr do grobu. Zgadzam się , że opłaty są co raz wyższe a za piwnicę płacimy jak za zboże co 20 lat. Cmentarz komunalny opłaca się tylko raz przy pochówku i jest o wiele lepiej zadbany.

Dramat i skandal. W 2012 w lutym chowaliśmy naszego Dziadka. Za kaplicę ogromne pieniądze, było na pogrzebie dużo starszych osób. W kaplicy, w której spędza się sporo czasu i to są ostatnie chwile z bliskim, było tak potwornie zimno, zero ogrzewania. Wszyscy się pochorowaliśmy. Mróz na zewnątrz był ok. minus 10. Do tego chodniki na cmentarzu są w stanie skandalicznym, robiono jakiś remont głównego chodnika i koniec. NIE MA ŻADNYCH ŁAWEK! Jak ktoś chce odpocząć, a grób do odwiedzenia ma bardzo daleko, jak ja, musi przysiadać na czyichś ławeczkach. Porównanie z cmentarzem na Kurczakach - są ławki przy alejkach. Poza tym nie ma opisanych numerów kwater!! Tabliczki maleńkie betonowe, części brak, albo w krzakach. Dramat!! Jeśli ktoś szuka jakiegoś grobu, a jest z innego miasta, a ma namiary na grób bez mapki, nie trafi! Albo trafi przypadkiem dopytując innych. Podsumowując, jestem zdegustowana, piszę o tym po latach, bo mam okazję wreszcie o tym napisać w internecie. Bardzo przykre. Dodaję zdjęcia chodników, po których chodzą starsze osoby. Równie smutne. PS GROBY ZAPADAJĄ SIĘ w ogromnych ilościach!!!!!! Tu nie liczy się człowiek moim zdaniem. Tyle lat, tyle pieniędzy od ludzi i takie warunki??? W najgorszych chwilach życia???

Dzwonilam z samego rana,telefon zostal szybko odebrany,sprawa zostala sprawnie zalatwiona przez bardzo mila i cierpliwa Pania🙂bardzo dziekuje🙂

Jak szedłem do grobu mojej rodziny, patrzę, jakiś grób jest zdewastowany. Rozbite szkło , pęknięty pomnik , i porozrzucane kwiaty. Aż żałosne, że kancelaria cmentarza nie ma tego na uwadze. Skandal!

Osobą poruszają się na wózku , albo nie pełno sprawna na pewno będzie miała problem do dostania się na grób osoby która będzie chciała odwiedzić.

Dodzwonić się tam to graniczy z cudem. Raz jest sygnał i nikt nie odbiera, po chwili juz jest linia zajęta, tym sposobem żeby zapytać o jedna rzecz trzeba przejechać całe miasto.

Zgadzam sie stary jestem brak lawek chodniki krzywe dziurawe dojscie na boczne groby to skandal mozna nogi polamac. W kaplicy w dzien pogrzebu zimniej niz na mrozie bylo. Zgadza sie ze groby sie zapadaja okropnosc