Cmentarz choleryczny

Kiedyś zapomniane miejsce, dziś ciekawy historycznie punkt na szlaku.

Chwała tym, którzy pamiętają o takich miejscach i je pielęgnują. Polecam spacer na ten cmentarz. Miejsce niezbyt odległe od Iwonicza, a warte odwiedzenia. Chwila zadumy, może modlitwa za tych co odeszli w czasie epidemii cholery, też nie zaszkodzi.

na cmentarzu cholerycznym - miejsce zrewitalizowane w projekcie "Ocalić od zapomnienia". Za : Antoni Kroh - "Za tamtą górą" dowiadujemy się, w XIXw. na tereny te kilkakrotnie spadła zaraza, mór. Po drogach krążyła śmierć z kosą. Morowa dziewica. Pustoszyła całe wsie, siała grozę. Przetrwała w szopkach i na rycinach. Na rozstajach stanęły morowe krzyże, przepędzające Kostuchę.
Wędrując po okolicy byliśmy też na cmentarzach cholerycznych w mm.
Bażanówka, Falejówka, Raczkowa. - Tu prezentuje się "okazale" !