Bydgoskie Centrum Diabetologii i Endokrynologii Sp z o.o.

Niestety gorąco NIE polecam.
Przychodnia pracuje obecnie od godz. 7.00, Ale aby poinformować starsze osoby o takiej zmianie to nikt nie raczył.
Tym sposobem osoby mające skierowanie na 6.30 (starzy i młodzi) stały pod drzwiami bo Pani z niesmakiem oznajmiła że jest przecież zmiana i widać to na tabliczce. Rozumiem że za każdym razem trzeba przyjeżdżać dzień wcześniej przed wizytą sprawdzić czy aby nic się nie zmieniło i da się spokojnie odbyć wizytę.

Beznadziejna obsługa, oby jak najmniej takich placówek.

Recepcja nieresponsywna, nie odpowiadająca na wiadomości mailowe. Telefonicznie otrzymałam informację, że celem umówienia konsultacji, mam w pierwszej kolejności przesłać wyniki mailem, aby umówili termin konsultacji. Nikt na wiadomość w żaden sposób nie zareagował i nie oddzwonił na wskazany numer do kontaktu.

Jeżeli przez 25 minut jestem druga w kolejce to oznacza , że telefon jest zajęty przez rejestratorkę w celach prywatnych.Do rejestracji jednego pacjenta nie potrzeba tyle czasu 😡. Poradnia ma tyle złych opinii i do tej pory nikt z NFZ się tym nie zajął ??!!..Trzeba to najwyraźniej zmienić.

Dziś próbowałam się dodzwonić do rejestracji udało się....... Byłam trzecia w kolejce i cały czas czekanie melodyjka w tle ....... Super więc czekam i czekam po upływie 55 minut połączenie zostało przerwane ! Paranoja co się dzieje i brak szacunku co pacjentów!

Dodzwonic się to graniczyć z cudem.. Brak słów normalnie 2h i cały czas jesteś pierwszy i jesteś pierwszy i tak leci czas z godziny na godzinę.... Tragedia
spotkałam się pierwszy raz z taka sytuacja gdzie trzeba czekać ponad 2 godziny na odebranie telefonu przez pracownika przychodni... W końcu po 2 h czekania podziekuje i nie polecam
I tylko cały czas wszyscy są zajęci i zajęci 🙈🙈 chyba piciem kawy....

Po przeczytaniu tych wszystkich opinii jestem mile zaskoczona
Rejestracja telefoniczna dość szybka ( kilka minut )
Na miejscu Pani w rejestracji uprzejmie podała wszystkie informacje, a Pan doktor był miły i wykazał zainteresowanie co nie zawsze się zdarza na wizytach z NFZ.

Robią sobie żarty i kpiny, wyznaczają wizytę na 18:30, o 18:20 dzwonią, gdy jestem już w drodze w samochodzie , na miejscu całuję klamkę i słyszę, że dietetyk poszedł, bo nie odebrałam telefonu!!!

Masakra, nie szanują czasu swoich pacjentow wizyta umówiona na 11:30 , jest godzina 13:30 i jeszcze czekam. Po co jest to umawianie na godziny