Hialuron Instytut Medycyny Estetycznej - Białystok

Naprawdę polecam Pan Igor K. Salon piękności jest najlepszy w mieście Białystok przy ulicy Wspólna. Byłem tam. I na pewno wrócę jeszcze raz. Tylko ten salon piękności Hialuron Instytut Medycyny Estetycznej - Białystok. Bardzo miła i profesjonalna obsługa.

Umówiłem się do tego miejsca za pomocą popularnego portalu.
Trafiłem do Pani trycholog, która nawet nie była lekarzem.
Po szybkiej diagnozie zostało zostało stwierdzone łojotokowe zapalenie skóry głowy.
Kosmetyki na ponad 500 zł/msc + zabieg 200 zł ( Trycholog wprowadziła w błąd w gabinecie, Pani przy recepcji oznajmiła, że za zabieg jest 200zł, a nie 150zł, niby 50 zł, ale w pewien sposób ukazuję nie zorganizowanie.
Po około 2 tygodniach stosowania, objawy się potroiły.
Po skonsultowaniu z LEKARZEM TRYCHOLOGIEM, a nie kosmetologiem, wyszło że leki były o wiele za mocne.
Na przyszłość jeżeli komuś zależy na fachowej pomocy, a nie wydaniu kilkaset złotych w błoto to polecam szukać lekarzy trychologów, nie gburowatych kosmetyczek.

Panie w klinice muszą chyba wyrobić jakiś target bo wciskają mnóstwo kosmetyków (naprawdę mnostwo) nie zapoznawszy się z przyczynami które mogą powodować daną chorobę skóry głowy. Od momentu stosowania wszystkiego co tam zakupiłam, cierpię na przewlekłe schorzenie które na tamten moment miało tylko łagodne objawy które wymagały ukojenia a nie wprowadzenia silnych specyfików. Niestety zaufałam Paniom co było ogromnym błędem.
Szersza wiedza diagnostyczna nie jest Paniom znana dlatego odradzam to miejsce, wyszłoby na to samo gdybym sama próbowała trafić z kosmetykami trychologicznymi zamawiając je ze stron do tego przeznaczonych i po moim doświadczeniu jestem niemalże w 100% że zrobiłabym to lepiej niż pracownice instytutu Hialuron.

W salonie byłam z powodu wypadających włosów. Propozycja drogich kosmetyków jak się później okazało za mocnych dla mojego problemu. Zlecanie więcej i więcej zabiegów a efektów w końcu żadnych. Nie polecam. W tym miejscu pojęcia nie mają jak leczyć wypadanie włosów. W końcu trafiłam do fryzjera trychologa który mi pomógł.

Pierwsza wizyta u trychologa w grudniu 2021r , prawidłowo postawiona diagnoza - łysienie bliznowaciejące czołowe (w tym przypadku ważny jest czas podjęcia leczenia, bo zmiany, które zachodziły były nieodwracalne)i niestety zamiast natychmiast wysłać do dermatologa na leczenie farmakologiczne, to wciśnięto mi "specyfiki" i zabiegi pielęgnacyjne za ok 1000 zł. Skład owych specyfików niestety ale tylko pogorszył mój problem i wręcz go potęgował i przez ok 2 -m-ce proces chorobowy się rozwijał nadal i doszedł jeszcze problem świądu skóry, który ustąpił 2 dni po odstawienie owych specyfików. Podejście nie profesjonalne, a nastawione na zysk. NIE POLECAM!!!

Szczerze nie polecam!!! Moja mama miała wykonywane osocze bogatopłytkowe u Pani Izy. Dzień po zabiegu dostała BARDZO SILNEGO uczulenia - nie wiedzieliśmy co zrobić, wiec przyjechaliśmy do Hialuron. Panie, które byly obecne tego dnia w pracy potwierdziły, że nie jest to normalny efekt po zabiegu, połączyły nas z Panią Izą telefonicznie. Kosmetolog początkowo twierdziła, że reakcja jest normalna, po czym wysłałyśmy jej zdjęcia - wtedy zaczęła nas pocieszać, że to zejdzie. Poprawy nie było, wręcz odwrotnie - pogarszało się i byłyśmy zmuszone jechać na SOR. Reakcja była tak silna, że jedna wizyta na sorze nic nie dała. Skończyło się powtórną wizytą, za każdym razem po 2 zastrzyki a także sterydy. Lekarz sam stwierdził, że według niego nie było to czyste osocze lub była to bardzo silna reakcja alergiczna na znieczulenie, które powinno być przetestowane przed zabiegiem na mniejszej okolicy ciała!!!! - tak się robi w profesjonalnych gabinetach. Uczulenie utrzymywało się około tygodnia, sterydy pomogły lecz jak to sterydy - w inny sposób negatywnie wpłynęły na organizm (silne migreny, wypadanie włosów itd.). Pani Iza kontaktowała się jeszcze z mamą, jednak tak naprawdę raczej próbowała uspokoić ją niż pomóc.
Osoby, ktore widzialy moją mamę po zabiegu w Hialuron były przerażone jej wyglądem i powiedziały, że nie powinna tego tak zostawiać. Oczywiście padły pytania od razu o to, gdzie był wykonywany zabieg, aby w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji.
Przez okres uczulenia mama nie mogła wychodzić z domu, a także chodzić do pracy.
Nerwy, stres, trauma które zostały po tym zabiegu spowodowały, że mama boi sie nawet posmarować twarz zwyklym kremem a także będzie unikać kosmetyczek, kosmetologów i wszelkich zabiegów.
Radzę zastanowić się nad wyborem gabinetu, jeśli ktoś planuje wykonać chociażby tak prosty zabieg jak osocze bogatopłytkowe.

Polecam z całego serca! Do Instytutu zgłosiłam się z wypadaniem włosów, a przy okazji został wyleczony problem łupieżu z którym zmagam się od 15 lat i nikt nie był w stanie mi pomóc! Sprzedawane preparaty są wysokiej jakości. Polecam dla każdego z problemami skóry głowy.

Spory czas temu (2019r.) byłam na konsultacji u trychologa. Pani zapewniła, że mój problem skórny nie jest łuszczycą, a jak sama powiedziała leczenie jest banalnie proste i wystarczy zdjąć skorupkę. Skóra głowy była przez panią obejrzana zarówno w przybliżeniu jak i normalnie. Z polecenia zakupiłam bardzo drogie preparaty i szampony oraz przystąpiłam do zaleconej terapii kwasami. Było to błędem, gdyż stan mojej skóry uległ pogorszeniu. Zaczęły pojawiać się kolejne zmiany skórne na głowie. Po wizytach u innych lekarzy i wykonaniu badań okazało się, że jednak choruję na łuszczycę. Nie polecam.