Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Przychodnia Lekarska "BLAMED" Sp. z o.o.

Poziom lekarzy dno i muł. Doktorzy smierć i inni! Reakcje są wręcz niespodziewane! Łaska wilka nawet o wysłuchanie! Podatki w błoto, lekarze otwarci dla pacjenta jak sejf w banku szwajcarskim. Dodatkowo na 100 telefonów odbierany jest jeden. Szok za co MY płacimy podatki. Prywatka totalna- zarządzający taki sam, wiec kto ma reagować na problemy pacjenta. MASAKRA

Ocena tego miejsca to zero.
0 w ocenie dodzwonienia sie
0 w ocenie umowienia się i dogadania
0 w ocenie rejestracji.
0 w ocenie dbałości o pacjenta
Należę do tej przychodni od wielu lat. Ani razu nie zostałam potraktowana poważnie. Personel jest niemiły, niekompetentny, a przez pewnego lekarza trafiłam w poważnym stanie na sor, ponieważ nie raczyl mnie zbadać.
Miejsce za to idealne do zwolnień lekarskich ;)

Nie miła obsługa. Umówiony na godzinę 12:45 przyszedłem o godzinie 12:10 i zostałem wyproszony aby nie gromadzić się. Przychodząc o godzinie 12:40 byłem zmuszony czekać 2 godziny bo przezemnie było 8 pacjentów umówionych nawet pozniej już ja. Ogółem mówiąc nie polecam nikomu. Lekarze zbywaja ludzi, nie chętne w ogóle zajmują się pacjentem. Panie w rejestracji bardzo nie mile.

Lekarze w tej przychodni to masakra szczególnie dr Starczewski czeka się przed gabinetem a szanowny Pan doktor robi sobie 15 min przerwy pomiędzy jednym a drugim pacjentem, jest malomowny i nie miły, niestety nie ma tam lekarza do którego szło by się bez stresu i nerwów.

Tragedia do pediatry z dzieckiem też telepora chociaż dzwoniłam do NFZ i dziecko powinno być osłuchane przez Panią doktor nie chce im się leczyć a kasa płynie służba zdrowia jest chora i nie powinno się płacić składek na ubezpieczenie

Nawet jedna gwiazdka to za mało! Gorzej niż w czasach PRL. Lekarze zbywają, nie chcą zlecać badań, wymigują się od wszystkiego. Dyrektor p. Przybylski uważa, że jest władcą tego miejsca. Na prośbę o wypisanie skierowania na badania czy do specjalisty rzuca tekstem "chce się pani leczyć sama?". "Mądrzejszy" od specjalistów, bo bez wyników RTG czy USG potrafi określić chorobę i stwierdzić, że to nic groźnego.

Aby dostać się do jakiegokolwiek specjalisty trzeba czekać w kolejce od 5 rano po numerek z określonej puli liczb. Należy pamiętać, że rejestracja zaczyna się dopiero 2 godziny później. Niektóre starsze osobistości biorą po kilka na raz i okazuje się, że wystarczyło tylko dla bardzo małej części osób w kolejce.
Nie polecam.

Omijajcie tą przychodnię szerokim łukiem. Żadnej pomocy. Pacjent czuje się intruzem.