Reserved

Uważam, że obsługa jest conajmniej niesympatyczna. Wczoraj byliśmy na zakupach (GALERIA MŁYŃSKA ,Racibórz) i Pani która była na kasie sprawiała wrażenie jakby była tam za karę. Zero zwrotów grzecznościowych-dosłownie żadnego!!! Totalny brak empatii dla klienta i minimane zainteresowanie sprzedażą. Ogólnie zakupy super tylko nie w tych okolicznościach.

Jestem wręcz zadowolona obsługa w tutejszym salonie w Raciborzu , nie jestem miastowa ,ale przyjechałam na zakupy i odrazu były przyjemniejsze w szczególności zakupy umiliła mi przesympatyczna pani o brązowych włosach z uśmiechem od ucha do ucha ,która pomogła mi i doradziła w zakupie moich ciuchów .Super salon jeśli chodzi o wystawy i czystość 🙂

Wszystko ok ale mały wybur dziecięcych ubrań nawet bardzo mały

Sklep i wybór towaru jest nawet ok.
Jedna gwiazdka ( jezeli byloby mozliwe nie dalabym żadnej) to dla personelu! Pan "kierownik " w czasach dzisiejszej pandemi przemieszcza sie po sklepie bez MASECZKI! W międzyczasie telefonujac głośno ( rozmowy prywatne na temat lasek do poderwania)
O utrzymywaniu nalezytego odstepu,nawet nie wspominam. Pani przy kasie, formy grzecznosciowe jak " dzien dobry ",czy dziekuje" zapomniala najprawdopodobniej juz w przedszkolu. Na domiar wszystkiego zaokragla ceny. Co prawda tylko 2 grosze,ale ja jako klient towaru bez brakujacego grosika nie otrzymam.

rafał to najmilszy i najwspanialszy pracownik na świecie #premiadlarafała

Co do asortymentu zarzucić mogę tylko, że rozmiaru 46 tyle co kot napłakał, a pani na kasie nieuprzejma. Rozumiem, że każdy może mieć gorszy dzień, ale ja, jako klient nie powinnam tego odczuć 😉

Obsługa w tym sklepie to jakaś porażka! Młody kierownik, który nie potrafi ogarnąć sklepu i zarządzania personelem, lekceważące podejście do klienta, woli odbierać prywatne telefony odchodząc bezczelnie od kasy, przy której czeka klient. Młody sprzedawca, który na kulturalną prośbę o zawałowanie drugiej osoby do kasy odpowiada ,,yyyy". Nie byłoby żadnego problemu, gdybym dostała kulturalną odpowiedź ,,przepraszam, ale dzisiaj na kasie jestem sam" (pomimo 3 innych osób na sklepie). Do tego karygodne zachowanie sprzedawcy, gdy kierownik w końcu pojawił się obok, chłopak zaczął mnie wyśmiewać i obsługiwać w sposób oschły, pozostawiający wiele do życzenia. Bardzo nieprzyjemna sytuacja, wiele lat chodzę do tego sklepu i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się takie potraktowanie... Pracownicy wszyscy nowi, niestety dużo gorsi od poprzednich!

Na zakupach trzeba uważać gdyż rozmiary prezentowane na wszytych metkach nie zawsze odpowiadają rzeczywistym.