Sklep wielo imienny, najbardziej znany pod nazwą malinka. Asortyment z latami się zmieniał, jednak z każdym rokiem na gorsze. Na dziś dzień, można określić go jako mocno przeciętni. Rozkład sklepu sprawa wrażenie jakby był wykonany przez jedną z degustujących piwo pod sklepem osób. W sklepie od lat unosi się specyficzny zapach dymu tytoniowego, piwa z zwrotnych butelek oraz mnóstwa innych bodźców wpływających na to co czujemy po wejściu. Godziny otwarcia nie są jednoznacznie określone, jednak po latach uczęszczania jestem w stanie wysunąć 2 sensowne wnioski podsumowujące moją opinię: 1. Sklep jest do 19/20 2. To jeden z gorszych sklepów spożywczych w jakich miałem przyjemność zawitać.
1. Sklep jest do 19/20
2. To jeden z gorszych sklepów spożywczych w jakich miałem przyjemność zawitać.
4/10 z sentymentu do starego asortymentu ;)