Lewiatan

Wędliny to normalka, że za chwilę w domu je się wyrzuca. Proponuję mniejszy asortyment, a świeży. Wyschnięte wędliny w ladzie, dno. Najlepsze jest jednak ciasto, które w piątek kupiłem. Ciężko się kroiło, bo wyschnięte i po posmakowania było czuć, że niedobre . Pani jednak twierdziła, że data jest jeszcze dobra, ale daty nie widziałam, tak więc Pani przekazała, że musiałaby zadzwonić do kierowniczki co z tym zrobić. Po telefonie okazało się, że kierowniczka zgodziła się na zwrot pieniędzy.Mysle, że osoby, które tam pracują wiedzą co sprzedają i nie raz miały taką sytuację. Po pierwsze wystarczyło przeprosić i zadzwonić bez żadnego gadania, a nie jeszcze mi tłumaczyć, że może będę
musiała przyjechać w sobotę z ciastem i wyjaśnić to z kierowniczka

Drogie Panie, które pracujecie w sklepie Lewiatan. Mięso, które jest hermetycznie zamknięte i ma dobrą datę ważności , a po otwarciu śmierdzi, też sprzedajecie???

Szybkość obsługi to dno.... 4 osoby w kolejce a stałam z 20 min nie do pomyślenia. I nikt nie kupowal ani ciasta ani lotto. Wyszlam bez zakupów..

Ciasno ledwo można przemieścić się z wózkiem, obsługa ma czas swoje trzeba odczekać. Już kilka razem zdarzyło mi się kupić nie świeże wędliny, gdzie na następny dzień nadawały się do wyrzucenia. I mają kosmiczne ceny na nie których produktach.

Dzisiaj na stoisku z wędliną pani chciała mi sprzedać całą paczkę parówek z terminem ważności do dzisiaj . Gratulacje dla obsługi sklepu ze pilnują terminu przydatności.

Super sklep. Super panie pracujące w tym sklepie. I pani Małgorzata Moskal która jest osobą zawsze radosną zawsze pomocną ogólnie człowiek na właściwym miejscu. Same plusy.

Lewiatan mały market .
Miła obsługa,towar dobrej jakości.
W dobrych cenach.
Wszyscy prawie się znają .
Miło robić zakupy w takim sklepie.

Można tu kupić prawie wszystko, jest parking. Trzeba kontrolować panie przy kasie.

Wysokie ceny, fatalna obsługa, ciasno, drogo, ubogi zasób towarów, "świeżość" na mięsnym, bałagan na półkach i w cenówkach