Żabka

Pan był bardzo chamski, wydawało się, że jest tu za karę. Nie pozwolił wejść do sklepu, gdy rozładowywał towar, a gdy już kupowałam podnosił głos pytając dość agresywnie "No zapłacisz mi?". Nie można się zastanowić nad wyborem produktu, to nie była jednorazowa sytuacja. Pan zachował się tak w stosunku do wielu osob. Radzę ogarnąć pracowników

Edit:Owy Pan nie pozwolił nam wejsc do sklepu (A konkretniej zrobi to mężczyzna rozmawiający z nim) bo uwaga, wypakowywał towar już 2 godzinę, nosił produkt po produkcie, a następnie zamknął sklep o 12.00

Pani kasjerka sprawiała wrażenie upośledzonej, była dla niej ważniejsza rozmowa z kolegą niż obsłużenie mnie, czekałem 10 min a pani nie chciała mnie obsłużyć, twierdziła że nie musi mnie obsługiwać, była bardzo arogancka oraz niemiła, zaczęła że mnie drwić oraz mieć do mnie pretensje że kupuje coś w tym sklepie, gdy chciałem do niej coś powiedzieć to odpyskowywała mi, jednym słowem obsługa w tej żabce (pani w ciemnych włosach, około 1,75 wzrostu) to porażka, ZAZNACZAM OD RAZU, ŻE NIE ZNAM RESZTY OBSŁUGI, I MÓWIĘ TYLKO O TEJ PANI

Jak na żabkę to jest częściej zamknięta niż otwarta, a na ironię ta wpływa fakt że 6-23/7 świeci się zawsze jak na tym zdjęciu nad zamkniętymi żaluzjami, pani w sklepie nie jets przesadnie miła. Nie polecam

Bardzo fajna obsługa klienta i tak jest

Obsługa chamska, zwrot lub wysłanie tutaj paczki to dla nich wielki problem oraz łaska, stanowczo nie polecam.

Wiele czynników decyduje o jego jakości oraz smaku. Przede wszystkim jednak musimy dobrze zaplanować proporcje – ilość samogonu, ilość cukru wody oraz drożdży. Powszechnie znana i gotowa receptura to tak zwany bimber 1410, czyli 1 kilogram cukru 4 litry wody i 10 deka drożdży.

Bardzo uczciwa i miła Pani właściciel jak i Pan sprzedawca.

Bardzo miła i kompetentna obsługa. Zawsze z pozytywnym i optymistycznym podejściem.