Carrefour Express
Dobra 17, 00-384 Warszawa, Polska
3.7
8 komentarze
62QH+2J Warszawa, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
poniedziałek: 6–22
Wtorek: 6–22
Środa: 6–22
Czwartek: 6–22
Piątek: 6–22
Sobota: 6–22
Niedziela: 8–22
Wtorek: 6–22
Środa: 6–22
Czwartek: 6–22
Piątek: 6–22
Sobota: 6–22
Niedziela: 8–22
Ceny jak z kosmosu. Masło po 12 zł w sytuacji gdy w Carefourze w innej części miasta po 7 zł. Mąka po 8 zł za 1 kg - Pewnie! przyjdzie starsza emerytka i kupi, nie zauważy.
Sklep bazuje i zarabia na sprzedaży alkoholu i na tłumach imprezowiczów jakie przewijają się w sezonie letnim idąc nad Wisłę. Wystawione ceny alkoholu i innych produktów często różnią się od tych rzeczywistych nabitych na kasie. Kilka razy już była interwencja ale jak widać kierownik sklepu jeżeli jakiś tam jest to ma to w 4 literach.
Przyjdzie podpity tłum i nawet nie zauważy że "zostanie nabity w butelkę" przez zawyżone ceny przy kasie - to jest celowa polityka.
Generalnie trzeba mieć nie po kolei w głowie aby tam się zaopatrywać lub być w nagłej potrzebie na co liczy właściciel sklepu.
2. Personel, łaskę robi że tam jest, niemile odzywki, pokazywanie palcem, ciężko się porozumie. Woda w zgrzewkach na zapleczu, weź sie doproś kogoś. Poziom obsługi fatalny.
3. Ciastka marki Carrefour 3 tygodnie brak w półce, zastawione innym drogim towarem milki. Może klient kupi, co?
Już kilkakrotnie razy zweryfikowalem roznice przy kasieu z cena w półce. Za co osoba zarządzająca tym sklepem bierze pieniądze?!
4. Sklep wiecznie w tych metalaowoych wozkach na kolkach, kartony na ziemi, śmieci po warzywach, alejki wąskie że nie da się minąć z inną osobą masa tekturowych wystawek.
5. Sklep mało estetyczny, jestem esteta i zwracam na to uwagę. Kupuje alkohol za 260 zł w kartonie a na nim zwały kurzu, wstyd, chociaż przetrzeć przed sprzedażą, czesty brak reklamówek przy kasie do zakupu.
Może ktoś to przeczyta i wyciągnie wnioski
Kasjerka nie mająca maseczki każe mi założyć maseczke... tłumaczy, iż nie może bo stoi tu 9 godzin. Żadne wytłumaczenie i totalna bezczelność w stosunku do klienta.
A kiedy kolega również nie mający maseczki powiedział, że nie może bo ma astmę to kasjerka (starsza w krótkich siwych włosach) skwitowała "ta, na pewno" ostatni raz kupowałem w tym sklepie