Carrefour Express

Minimalny asortyment, obsługa na wiecznych wakacjach, zawsze kolejki. sklep niewiadomo po co, gdyż obok jest 5 innych - tańszych i z większym wyborem produktów. Jedzie głównie na alkoholach, bliskości Wisły i godzinach otwarcia (do 23:00). Kerfur poszedł w złą stronę, drogich produktów (to samo co w Biedronce tylko drożej ale bliżej) zamiast garmażerki i gotowców jak w Żabce (obok są 3 żabki i 1 biedronka.) Naprawdę niewielki pożytek dla normalnych ludzi.

Czy ta stara 40 letnia lampucera siedzi tam by podrywać 20 letnich chłopaków? to, ze nie mówi dzień dobry czy dziękuje to pikuś, nikt nie oczekuje tego od starej lampucery, ale może warto zagonić ją do roboty lub po prostu podziękować, bo póki co ma ważniejsze sprawy do robienia jak palenie elektronicznych papierosów w sklepie czy flirtowanie z rożnymi facetami

Zerowy asortyment, fatalna obsługa
Jedyny plus to możliwość szybkich zakupów podczas świąt

Maly asortyment, popołudniu ani wieczorem nie ma pieczywa.

Maksymalnie nie miła i hamaka obsługa, dwie Panie które w ogóle nie szanują ludzi, zamykają sklep 10 min przed normalnym zamknięciem i nikogo nie puszczają
NIE POLECAM TAM IŚĆ NIKOMU

Mega hamskie zachowanie pracowników, weszłam w niedziele o 20:53 i Panie nie chciały mnie puścić choć w sklepie było tylko dwie osoby
W końcu puścili i nic nie sprzedali na kasie
NIE POLECAM TEGO SKLEPU

Zdzierstwo w biały dzień opłakany pączek i croissant z łyżeczką czekolady 8 zł pierwsze i ostatnie zakupy w tym sklepie

Ceny na półce są inne niż przy kasie, za każdym razem gdy robię tam zakupy pani kasjerka mówi że nie ma wydać 1gr, 2gr czy 3gr, teraz nawet nie informuje czy może być bez groszy tylko ich po prostu nie wydaje, czasami nawet zdarza się jej pomyłka w wydawaniu i niejednokrotnie dostawałam o kilka złotych mniej. Polecam płacić kartą...