Żabka

Byłem w tej żabce 3 razy. Za każdym razem był jakiś problem.
Raz restart całego systemu o godzinie 11.30 czyli w samo południe. Po czym kasjerka ucieka na zaplecze i ani widu ani słychu. Kolejny raz brak kubków, gdy zostały już dostarczone okazało sie że pokrywki są brudne i zakurzone. Zero przyjemności z picia kawy i południowej rutyny. Daję zdecydowaną jedna gwiazdkę.

W tej żabce pracuje ktoś kto nie zasługuje na jakąkolwiek pracę. Już pomijam to że każe mi jeść zimnego burgera, ale siedzi za ladą i nie obsługuje klientów.

Miła obsługa. Po zmianie właściciela Żabka w pełni zatowarowana.

Kupilam zelki za 3.30 a potem zobaczylam promocje na oreo za 4zł wiec poprosilam kolezanke o pozyczenie 50 groszy a babka na kasie to slyszala. Wiedziala ze chce zwrocic zelki i kupic oreo a ona w miedzy czasie specjalnie wyrzucila moj paragon i nie chciała mi wymienic na oreo

Najgorsza żabka w Białymstoku... Zamknęli drzwi przed nosem... O godzinie 22:30 kiedy wyraźnie napisane że otwarte jest do 23. Jechałem tu pół miasta a ta jakże mila Pani tak się zachowala. Nigdy więcej zakupów w Żabce.

Sklep zaopatrzony podstawowo, natomiast obsługa za każdym razem okropna. Nie polecam, jeśli ktoś nie chce się poczuć tak, jakby przyszedł za kare

To dobrze że masz jeszcze w dniu wolnym , gdziekolwiek coś kupić i być miło obsłużonym ,polecam zakup w Żabce
🌞🌞🌞

Zabka ilekroć nie zajde zamknięta, ludzie stoją pod drzwiami bo wisi kartka zaraz wracam ale zdaza się to tak często ze ilekroć tam się wybiore caluje w klamkę drzwi.. Zastanawiam się czy ctam ktoś w ogóle pracuje?